Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Monika Kurtek, główna ekonomistka, Bank Pocztowy
Kurs EUR-PLN znalazł się w okolicach 4,2803 (chwilowo był nawet poniżej 4,2700), podczas gdy otwierał się w okolicach 4,2950. Miało to związek przede wszystkim z poprawą nastrojów w Europie, po tym jak Włochy i Komisja Europejska osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie stworzenia funduszu, który ma zapewnić środki na rekompensatę strat dla klientów czterech włoskich banków, jakie ponieśli oni w związku z programem pomocy rządowej w ubiegłym roku. W okolice 1,1380 spadł w poniedziałek kurs EUR-USD, wobec otwarcia europejskiej sesji na poziomie 1,1425, po czym ponownie znalazł się powyżej 1,1400. Niezbyt bogaty był kalendarz publikacji danych makroekonomicznych. Ważne dane zostały podane rano w Chinach, gdzie nieco niższy od prognoz okazał się marcowy wskaźnik CPI, wyższy natomiast od oczekiwań marcowy wskaźnik PPI. Wskaźnik CPI opublikowano także w Polsce. Według ostatecznego szacunku deflacja wyniosła w marcu 0,9 proc. r./r., czyli pogłębiła się w stosunku do lutowego odczytu. Jeszcze przed publikacją wskaźnika CPI w wywiadzie dla jednej z agencji członek RPP Eryk Łon powiedział, że w przypadku przedłużającej się presji deflacyjnej byłby on skłonny poprzeć co najmniej jeden wniosek o obniżkę stóp procentowych w tym roku. W podobnym tonie wypowiedział się następnie, dla innej agencji, Jerzy Żyżyński. Choć na rynkach bazowych rosły w poniedziałek rentowności obligacji, w Polsce miały miejsce niewielkie spadki rzędu 1–3 pb.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek miesiąca rozpoczął się umiarkowanie optymistycznie na GPW, biorąc pod uwagę bardzo dobre nastroje na rynkach bazowych.
Choć banki stanowią znaczną część sektora finansowego, jego krajobraz jest znacznie szerszy. Wystarczy wspomnieć o spółkach zajmujących się płatnościami, jak Visa czy Mastercard.
Dużym zaskoczeniem okazało się orzeczenie sądu z Nowego Jorku (CIT) stanowiące o nieprawomocności wprowadzonych ceł.
Choć perspektywy inflacji powinny wspierać luzowanie monetarne, to rosną obawy o politykę fiskalną.
Ostatnia fala sprzedaży akcji w formie przyśpieszonej książki popytu (ABB) pozwala wysnuć kilka ciekawych wniosków na temat stanu polskiej giełdy.
Po dwóch tygodniach spadków indeksy na GPW powróciły na ścieżkę wzrostów.