Kluczowe informacje z rynków:
Chiny: Opublikowane zostały dane nt. inflacji PPI i CPI za maj. W cenach producentów zmiana wyniosła -2,8 proc. r/r (jest o najmniejszy spadek od listopada 2014 r.), a w cenach konsumentów wzrost wyniósł 2,0 proc. r/r i był najniższy od 4 miesięcy.
Japonia: Zamówienia na maszyny spadły w kwietniu najbardziej od 5 miesięcy (-11,0 proc. m/m). Odnotowano też wypowiedź zastępcy szefa Banku Japonii (Hiroshi Nakaso), który przyznał, że nie ma wątpliwości, iż rynek obligacji rządowych (JGB) pozostaje pod znaczącym wpływem działań banku centralnego, który regularnie kupuje papiery w ramach programu QE. Wspomniał też o znaczącym pozytywnym wpływie ostatnich działań BOJ, który zdecydował się na wprowadzenie ujemnych stóp procentowych i stwierdził, że Bank nie zawaha się przed dalszym luzowaniem, jeżeli zajdzie taka potrzeba (Nakaso zwrócił uwagę na sygnały słabości w prywatnej konsumpcji).
Nowa Zelandia: Na zakończonym wczoraj wieczorem posiedzeniu RBNZ nie obniżył stóp procentowych (główna 2,25 proc. jak oczekiwano), ale nie zasygnalizował wyraźnie konieczności dalszych cięć w kolejnych miesiącach. W komunikacie zaznaczono, że inflacja może się odbić dzięki utrzymywaniu akomodacyjnej polityki pieniężnej, zwyżce cen paliw i innych surowców, oraz oczekiwanej deprecjacji kursu NZD. Zdecydowano się też na podniesienie prognoz inflacji na 2016 i 2017 r. o 0,2 p.p. do 1,3 proc. i 2,0 proc.
Eurostrefa: Nadwyżka w handlu zagranicznym dla Niemiec wzrosła w kwietniu do 24 mld EUR z 23,7 mld EUR po korekcie w marcu. Dynamika eksportu nie uległa zmianie, a import zmalał o 0,2 proc. m/m. Struktura bilansu jest, zatem gorsza, niż w marcu. Z kolei szef Europejskiego Banku Centralnego przemawiając na Forum Ekonomicznym w Brukseli powtórzył, że ECB w swoich działaniach potrzebuje wsparcia ze strony rządów, które powinny kontynuować reformy strukturalne.