Gdyby referendum zostało przeprowadzone w ostatnich dniach to prawdopodobnie Brytyjczycy opowiedzieliby się za opuszczeniem Wspólnoty, w związku z czym w dniu wczorajszym na rynku akcyjnym obserwowaliśmy kolejny dzień spadków, a polski złoty traci wobec głównych walut.
Dzisiejszy poranek przynosi uspokojenie nastrojów i wzrosty na azjatyckich parkietach. Zyskuje również polska waluta. Rynki stopniowo przygotowują się na posiedzenie FED oraz zaplanowaną na godzinę 20:00 publikację najnowszych projekcji makroekonomicznych i późniejszą konferencję prasową Janet Yellen. Kluczowe znaczenie będzie miał „dot-plot" obrazujący oczekiwaną przez członków komitetu ścieżkę stóp procentowych w USA. Podejście członków FOMC do dalszych podwyżek stóp procentowych oraz wydźwięk konferencji szefowej FED będzie kształtował sytuację na rynkach. W ostatnich dniach dolar wyraźnie zyskiwał, co może sugerować, że reakcja na rozczarowujące majowe dane z amerykańskiego rynku pracy mogła być przesadzona. Wczorajsze lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w USA wskazują, że dynamika PKB w II kw. br. może zbliżyć się do 3% wobec 0,8% odnotowanych w pierwszych trzech miesiącach 2015 r. Choć majowy, najniższy od 2010 roku, wzrost zatrudnienia przekreślił szanse na podwyżkę stóp procentowych na kończącym się dziś posiedzeniu FED, to jednak opublikowane już dane za II kw. wskazują na solidne przyspieszenie dynamiki PKB, co w opinii członków FOMC prawdopodobnie będzie wystarczającym czynnikiem do tego aby debatować nad możliwością podwyżek na kolejnych posiedzeniach. Wydaje się, że amerykański bank centralny zdecyduje się na przyjęcie strategii „wait and see", a decyzje dotyczące poziomu stóp w dalszej części roku uzależni od danych napływających z gospodarki.
Wczorajsze dane API na temat zmiany zapasów paliw w USA miały negatywne przełożenie na notowania ropy naftowej. Wobec oczekiwanego spadku zapasów wczorajszy odczyt wskazał na ich wzrost (o 1,5 mln baryłek). Oficjalne dane poznamy dziś o 16:30.
Opublikowane w godzinach nocnych dane na temat salda rachunku bieżącego w Nowej Zelandii okazały się lepsze od prognoz, co przełożyło się na umocnienie tamtejszego dolara. W I kw. br. odnotowano nadwyżkę w wysokości 1,31 mld NZD wobec deficytu na poziomie 2,61 mld NZD w ostatnich trzech miesiącach 2015 r. Dolar nowozelandzki jest dziś najmocniejszą walutą i zyskuje 0,4% wobec dolara amerykańskiego. Notowania NZDUSD wzrosły powyżej 0,70 , co jest najwyższym poziomem od roku. Co istotne, mimo niekorzystnych sondaży, brytyjska waluta w dniu dzisiejszym odrabia straty. Jest dziś drugą najmocniejszą wśród G10 i drożeje o 0,23% wobec dolara amerykańskiego. Na fali poprawy sentymentu tracą za to frank szwajcarski oraz jen japoński. Najmocniej przecenianą w dniu dzisiejszym walutą jest korona szwedzka, która traci w związku z rosnącymi oczekiwaniami inflacyjnymi.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku