Czy to już koniec przeceny?

Środowa sesja przyniosła uspokojenie rozchwianych nastrojów. Kurs EUR/PLN spadł poniżej poziomu 4,41, potwierdzając siłę oporu rysowanego niewiele poniżej 4,45.

Publikacja: 16.06.2016 06:00

Andrzej Bebłociński, diler, Bank PKO BP

Andrzej Bebłociński, diler, Bank PKO BP

Foto: Archiwum

Na wartości zyskał też krajowy dług. Najniższe od początku roku wyceny zachęciły krajowych i zagranicznych inwestorów do zakupów. W efekcie rentowności pięcioletniej obligacji serii PS7021 i dziesięcioletniej obligacji serii DS0726 spadły o 4 pkt baz. To zaledwie trzecia część ruchu rentowności w górę obserwowanego we wtorek. Wzrost apetytu na ryzyko ma więc na razie wyłącznie charakter korekty, a do czasu rozstrzygnięcia referendum w Wielkiej Brytanii rynek pozostanie zmienny i podatny na wahania sondaży. Na tydzień przed zaplanowanym na 23 czerwca głosowaniem wyniki prowadzonych wśród wyborców badań dają przewagę zwolennikom opuszczenia Unii Europejskiej. Analizy wskazują jednak, że zwykle w miarę zbliżania się do terminu głosowania na znaczeniu wśród wyborców tracą argumenty emocjonalne, a zyskują te o charakterze merytorycznym. Odpływ kapitału portfelowego z Wielkiej Brytanii w kontekście tamtejszego deficytu na rachunku obrotów bieżących może spowodować dalsze osłabienie funta i zubożenie przeciętnego mieszkańca Wysp. Wsparcie dla rynków wschodzących może dać zaplanowane na środę posiedzenie Fedu. Potwierdzenie braku determinacji w podnoszeniu stóp za oceanem umocni złotego i krajowe obligacje. Brak presji płacowej i zbliżające się wybory za oceanem mogą wspierać taki scenariusz.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Reklama
Reklama