Główne pary walutowej stabilizują się w oczekiwaniu na posiedzenia kluczowych instytucji centralnych. Kluczowym wydarzeniem poprzedniego tygodnia było posiedzenie EBC, które nie przyniosło jednak decydujących rozstrzygnięć. M. Draghi stwierdził, iż obecnie jest zbyt wcześnie aby ocenić i zareagować na następstwa tzw. Brexit'u. Lokalnie obserwujemy podbicie USD i lekki spadek wyceny JPY, co wpisuje w trend ostatnich sesji. Ponadto impuls spadkowy na GBP (po słabych danych makro) uległ wygaszeniu. Kalendarz makro na poniedziałkową sesję nie zawiera kluczowych publikacji, warto jedynie zwrócić uwagę na czerwcowy odczyt niemieckiego indeksu IFO.

Dolar rośnie przed FED

W środę poznamy decyzję FOMC w zakresie stóp procentowych. Rynek oczywiście nie spodziewa się podwyżek już teraz. Bardzo dobre dane z amerykańskiej gospodarki podbiły jednak oczekiwania na taki ruch przed końcem roku. Jeszcze niedawno prawdopodobieństwo takiej decyzji szacowane było na ok 10% (wedle FedWatch CME), tymczasem kontrakty terminowe wskazują blisko 40% szansę na 25pb. podwyżkę w trakcie grudniowego posiedzenia. Warto jednak pamiętać, iż nastroje zza oceanem są odmienne od wydarzeń w Europie. S&P500 wyznaczył historyczne maksima, dane fundamentalne są optymistyczne, a układ typu risk-on tylko podbija oczekiwania na podwyżki. Co ciekawe jednak możemy tutaj mówić o oczekiwaniach na zacieśnienie polityki monetarnej podczas gdy pozostaje kluczowe instytucje tkwią w ramach dalszego luzowania. W konsekwencji w połączeniu ze skutkami potencjalnego Brexit'u może się wiec okazach, iż FED wstrzyma się z podwyżką stóp w obawie przed umocnieniem kursu USD, który mógłby zaszkodzić tamtejszej gospodarce. Z technicznego punktu widzenia kurs koszyka USD (Bossa USD) jest obecnie najwyżej od marca br., a ostatnie wybicie konsolidacji wskazuje na próbę dalszych wzrostów.

JPY słabszy w obawie przed ruchem ze strony BoJ

W dniach 28-29 lipca poznamy decyzję BoJ w zakresie dalszej polityki monetarnej. Przez pewien czas rynek zakładał nawet tzw. Helicopter money, jednak ostatecznie mocne sygnały z BoJ zmusiły inwestorów do zrewidowania oczekiwań. W dalszym ciągu jednak uczestnicy obrotu liczą na dalsze luzowanie ze strony instytucji centralnej. Układ rynkowy jest sprzyjający dla takiego scenariusz gdyż para USD/JPY znajduje się blisko 106 JPY. W konsekwencji utrzymanie mocniejszego JPY na rynku stanowi sygnał, iż BoJ może zdecydować na luzowanie bez wyraźnej presji ze strony innych uczestników (np. G20). Kurs USD/JPY oscyluje powyżej okolic 106 JPY, również czekając na impuls ze strony instytucji centralnych. Teoretycznie para znajduje się w trendzie spadkowym, jednak bazowe założenia co do decyzji banków centralnych (luzowanie ze strony BoJ, jastrzębi wydźwięk FED) powoduje, iż kurs może przełamywać kolejne opory i w konsekwencji testować również linie trendu spadkowego.

Konrad Ryczko Analityk walutowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna