Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ale gdy okazji robi się mniej, każda jest na wagę złota, co skutkuje masowym rzucaniem się na nie, czasami nie bacząc, czy nie dochodzi do przereagowania. Polityka pieniężna czołowych banków centralnych pozostaje na ustach wszystkich, gdyż nikt już nie widzi nawrotu demonów deflacji.
Rok 2017 miał być rokiem reflacji w odpowiedzi na ożywienie globalnego wzrostu gospodarczego, ale razem z przygaszeniem rajdu cen ropy naftowej nie widać, aby dobra konsumpcyjne miały bez przeszkód drożeć. Mimo to bankierzy centralni chcą jak najszybciej wyzbyć się grzechu, za jaki uważają utrzymywanie stóp procentowych blisko zera (lub poniżej). Wolą z optymizmem patrzeć w przyszłość, licząc na świetlane perspektywy gospodarcze i na tej podstawie stopniowo wycofywać się z ultraluźnej polityki. Jednocześnie trzymają kciuki, aby ich starania nie zostały zauważone przez uczestników rynków finansowych, którzy na takie sygnały reagują jak klienci dyskontów na wielkie wyprzedaże. Prawda jest jednak taka, że bankierzy centralni świadomie się oszukują, a inwestorzy bardziej niż pomyłki w ocenie sytuacji boją się przegapienia okazji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Krajowy rynek obligacji w ostatnich miesiącach wykazywał się zaskakującą odpornością na pogarszające się perspek...
Zakładam, że aktualna słabość akcji polskich z punktu widzenia inwestorów zagranicznych to korekta w trendzie wz...
Czy rynek, ciesząc się z perspektywy tańszego pieniądza, nie zapomina, że obniżki stóp są odpowiedzią na realne...
Okazuje się więc, że nasz rynek powoli, ale jednak się rozwija i poszerzana jest oferta notowanych instrumentów
Na przełomie sierpnia i września notowania złota wyrwały się z kilkumiesięcznej konsolidacji i wyznaczyły w wido...
Rynek jest więcej niż pewny, że bank centralny obniży stopy procentowe o 25 pb - do 4,00–4,25 proc. z 4,25–4,50...