Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Bartosz Sawicki kierownik działu analiz, DM TMS Brokers
Ceny konsumenckie we wrześniu były aż 2,2 proc. wyższe niż przed rokiem. Dynamika CPI bliżej celu inflacyjnego ostatnio była w grudniu 2012 roku. Taki stan rzeczy to w pierwszym rzędzie pochodna drożejących paliw oraz warzyw i owoców. Obie tendencje nadal będą windować ścieżkę inflacji. Ostatniemu wystrzałowi kursu ropy na dwuletnie maksima (i w okolice 60 dolarów za baryłkę gatunku Brent) towarzyszyło kilkunastogroszowe osłabienie złotego do dolara. Choć nie widzimy znacznej przestrzeni do kontynuacji zwyżek kursów surowców energetycznych na globalnych rynkach, to wpływ tych tendencji na rodzimą inflację będzie wyraźny. Średnie ceny paliw od końca czerwca wzrosły już o ponad 25 groszy. Historyczne zależności sugerują, że przed nami dalsze, kilkugroszowe podwyżki na polskich stacjach, które kulminację powinny osiągnąć w połowie października. Co więcej, ostatnie szacunki GUS mówią o zbiorach owoców nawet o jedną trzecią niższych niż przed rokiem. Kombinacja tych czynników będzie do końca roku utrzymywać dynamikę CPI powyżej 2 proc., a nasza wstępna prognoza sugeruje, że w listopadzie może nawet wypchnąć wskaźnik do celu NBP.
Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.
Po sześciu kolejnych miesiącach wzrostów indeksu S&P 500, nad rynkiem zawisł miecz Damoklesa.
Za nami już ostatni – do przerwy świątecznej – krótszy tydzień na GPW. Tydzień, który, powiedzmy sobie szczerze,...
Bessa nie przychodzi w momencie, gdyż dużo osób się jej spodziewa bądź ją zapowiada. Najczęściej jest zgoła odmi...
Poniedziałek na rynkach przyniósł wyraźną przewagę koloru zielonego. Bardzo mocno prezentował się nasz WIG20.
WIG w tym roku zyskał już ponad 40 proc. Po słabszym okresie, październik przyniósł 5-proc. wzrost i wybicie ind...
Początek miesiąca przyniósł zauważalne pogorszenie nastrojów na globalnych rynkach giełdowych. Co może być dalej?