Kwartał nadziei

Kończymy I kwartał tego roku i z perspektywy inwestora był on niezwykle udany.

Publikacja: 28.03.2019 05:00

Łukasz Bugaj, CFA menedżer komunikacji inwestycyjnej, Axa

Łukasz Bugaj, CFA menedżer komunikacji inwestycyjnej, Axa

Foto: materiały prasowe

W przypadku rynków akcji tylko krajowe duże spółki pochwalić się mogą skromną stopą zwrotu sięgającą 2 proc. Odnosząc jednak ten wynik do aktualnego poziomu stóp procentowych, nie można bardzo narzekać, szczególnie pamiętając o tym, że mówimy o wyniku za jedynie czwartą część roku. Jeżeli jednak ten rezultat odniesiemy do pozostałych parkietów, to wypada on niezwykle blado. Jedynie małe i średnie spółki ratują statystyki warszawskiego parkietu i równają do pozytywnych wzorców widocznych w innych krajach.

Słabszą postawę akcji największych spółek trzeba jednak rozpatrywać w pewnym kontekście. Otóż bardzo dobre zachowanie wielu zagranicznych indeksów po części wynika z niskiej bazy startowej związanej z silnymi spadkami obserwowanymi pod koniec minionego roku. WIG20 był wówczas silniejszy i widać tego konsekwencje, śledząc stopy zwrotu osiągnięte przez ostatnie pół roku. Krajowy rynek w tym okresie pozostaje na lekkim plusie, podczas gdy główne indeksy w USA i Europie notują straty. Z tej perspektywy udany początek roku nabiera nieco innego znaczenia i wygląda na rajd nadziei po fatalnym zakończeniu ubiegłego roku.

Nadzieja ta wyzwolona została przez kilka czynników. Pierwszym i najważniejszym było wyraźne złagodzenie nastawienia głównych banków centralnych. Zarówno w Europie, jak i w USA z agendy zniknęły podwyżki stóp, a rynek zaczął wręcz wyceniać możliwość ich obniżki. Wracają ponadto mniej standardowe narzędzia monetarne. W strefie euro uruchomiona zostanie kolejna runda tanich pożyczek dla banków, a za oceanem zakończy się proces ograniczenia sumy bilansowej banku centralnego.

Drugim ważnym czynnikiem jest zmiana retoryki na linii konfliktu handlowego pomiędzy USA a Chinami. Obecnie mówi się o porozumieniu, a nie dalszej eskalacji napięć. Trzecim impulsem jest łagodzenie polityki fiskalnej w wybranych krajach. Prym w tej kwestii wiodą Chiny oraz Polska, choć z zupełnie różnych względów. W Państwie Środka chodzi o łagodzenie skutków wyraźnego spowolnienia, którego w kraju nie doświadczyliśmy. Zresztą koniunktura w Polsce pozostaje nadzwyczaj odporna na wciąż niepokojące sygnały wysyłane przez gospodarkę światową.

Patrząc w przyszłość, postępujące spowolnienie pozostaje bowiem głównym zmartwieniem. Jednym z jego symptomów jest odwrócenie krzywej rentowności w USA, co w ostatnich dniach przyciągnęło dużą uwagę mediów. W przeszłości to wydarzenie poprzedzało recesję o około półtora roku, co na dalszą część roku niekoniecznie nastraja optymistycznie. ¶

Łukasz Bugaj, CFA

menedżer komunikacji inwestycyjnej, AXA

Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Trump utrzyma wsparcie dla atomu
Okiem eksperta
Spojrzenie na S&P 500 w 2025 r.