Na długim końcu rentowność spadła w poniedziałek w okolice 2,16 proc., a więc najniższego poziomu od początku 2015 r., gdy dochodowość dziesięciolatki zanurkowała poniżej 2 proc. Był to historyczny dołek notowań. Polski dług zachowuje się ostatnio lepiej niż papiery z rynków bazowych oraz w Europie Środkowo-Wschodniej i ustanawia kolejne tegoroczne rekordy. Dotyczy to zresztą nie tylko krzywej dochodowości w krajowej walucie, ale także w euro. Od początku roku obie krzywe uległy znacznemu wypłaszczeniu, choć spadek rentowności w punktach bazowych dla papierów w euro jest na długim końcu wyższy o 50 proc. wobec papierów złotowych.
Spread między dziesięcioletnimi obligacjami polskimi a niemieckimi zawęził się w zeszłym tygodniu do 248 pkt baz. Jest to najniższy poziom od kwietnia ub.r., gdy wynosił 244 pkt baz. Z kolei w przypadku papierów denominowanych w euro polskie obligacje dziesięcioletnie są notowane z rentownością o 48 pkt baz. wyższą niż bund. Na początku roku ta różnica wynosiła 100 pkt baz., a lipcowy dołek został wyznaczony dwa tygodnie temu przy poziomie 42 pkt baz.
W piątek planowana jest pierwsza od trzech miesięcy regularna aukcja sprzedaży obligacji (ostatnio Ministerstwo Finansów organizowało tylko przetargi zamiany) z szacowaną podażą 4–7 mld zł. Uzyskane przez resort ceny powinny być satysfakcjonujące, biorąc pod uwagę fakt, że w czwartek na rynek napłynie prawie 10 mld zł z wykupu obligacji PS0719 (6 mld zł) oraz płatności kuponowych (3,7 mld zł). W całym III kwartale planowana podaż obligacji skarbowych na rynku krajowym to zaledwie dwie aukcje, na których ministerstwo planuje sprzedać papiery o wartości 7–13 mld zł.
Gołębia retoryka głównych bankierów centralnych wspiera w dalszym ciągu notowania długu na świecie. W tym tygodniu inwestorzy będą się uważniej wsłuchiwać w słowa Mario Draghiego na konferencji po posiedzeniu EBC, licząc na sygnały potwierdzające gotowość władz monetarnych do luzowania polityki pieniężnej w tym roku. W piątek z kolei uwaga rynków skupi się na pierwszym odczycie amerykańskiego PKB za II kwartał. Perspektywa pogorszenia koniunktury gospodarczej w nadchodzących miesiącach oraz wystąpienia kolejnych członków Fedu, którzy chcą podejmować aktywne działania, aby zapobiec ewentualnej recesji, powodują, że rynek obecnie w pełni wycenia obniżkę stóp procentowych o 25 pkt baz., ale też widzi ponad 50-proc. prawdopodobieństwo ruchu o 50 pkt baz. w dół pod koniec miesiąca. ¶
Izabela Sajdak CFA