Spółka Nestmedic podpisała pierwszą umowę o współpracy w Skandynawii. W jej ramach norweski partner – firma telemedyczna Dignio AS Aksjeselskap – będzie testował urządzenie Pregnabit do mobilnego badania KTG, jak i dedykowaną do systemu platformę do prezentowania oraz analizy zapisów teleKTG. Norwegia to czwarty na świecie kraj pod względem wysokości środków na służbę zdrowia per capita (6,7 tys. USD na osobę, wg OECD Health Statistics 2017). Zarząd podkreśla, że Norwegia jest dla spółki jednym ze strategicznych rynków.
- Ekspansja zagraniczna Nestmedic nabiera rozpędu. Niedawno informowaliśmy o nawiązaniu współpracy z partnerem w Niemczech, teraz za cel obraliśmy kraje skandynawskie. Od lat należą one do światowej czołówki, jeżeli chodzi o poziom wydatków na służbę zdrowia. Norwegia, z której pochodzi Dignio, jest ponadto krajem o wysokiej – w skali europejskiej – dzietności – mówi Patrycja Wizińska-Socha, prezes zarządu Nestmedic.
Dignio zapewnia rozwiązania z dziedziny telemedycyny dla dostawców usług medycznych np. szpitali, klinik, pielęgniarek domowych. Istniejąca prawie od 8 lat firma dysponuje portfolio produktowym dedykowanym osobom cierpiącym na nadciśnienie, cukrzycę, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc czy choroby układu sercowo-naczyniowego. Wraz z Nestmedic zaoferuje usługi dla kobiet w ciąży. Dignio systematycznie rozwija swój biznes telemedyczny, w 2016 r. spółka zanotowała wzrost sprzedaży r/r o 76 proc.
- Podjęcie współpracy z Dignio przeciera szlaki dla Nestmedic w Skandynawii, odważnie finansującej innowacje technologiczne. Zdobędziemy doświadczenie i wiedzę o miejscowym rynku. Jest on szczególnie perspektywiczny ze względu na ukształtowanie terenu, wymuszające korzystanie z rozwiązań telemedycznych. Regularnie sięga po nie aż 75% norweskich szpitali, a w północnej części kraju odsetek ten dochodzi do 100 proc. – tłumaczy Anna Skotny, dyrektor generalny i współzałożycielka Nestmedic.
Rynek telemedycyny w Norwegii aktywnie wspiera również norweski rząd. W 2016 r. powołano do życia Departament E-zdrowia, który jest rządową agencją odpowiedzialną za rozwój i zarządzanie standardami elektronicznej współpracy w sektorze służby zdrowia i opieki. Za nowym kierunkiem ekspansji przemawiają również liczby – przeszło 80 proc. urządzeń medycznych eksploatowanych w Norwegii pochodzi z importu. Wydatki na opieką zdrowotną w Norwegii należą do jednych z najwyższych na świecie i przekładają się na udział w produkcie krajowym brutto na poziomie 10,5 proc. (dla porównania w Polsce było to 6,4 proc.; OECD Health Statistics 2017). Według danych Eurostatu, w 2015 r. współczynnik dzietności w Norwegii wyniósł 1,72, co plasuje ten kraj w europejskiej czołówce.
