Spółka będzie miała zapewnione finansowanie m.in. dzięki odblokowaniu przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju kolejnych środków w łącznej wysokości 6,6 mln zł. - To dla nas świetna informacja. Pozwala nam przede wszystkim na ciągłość badań, ale co ważniejsze mogliśmy złożyć zapytania do producentów GMP z prośbą o wycenę produkcji pierwszej partii leku na dalsze badania w standardzie GLP i badania kliniczne. Mówiąc prostszym językiem, to postać leku, który będziemy mogli podawać pierwszym pacjentom. Chcielibyśmy rozpocząć badania kliniczne w przyszłym roku - zapowiada Marek Borzestowski, prezes NanoGroup. NanoVelos złożyła już wnioski o płatność i uruchomienie środków z NCBR za ostatnie okresy. – Złożyliśmy także wniosek na nowy grant w ramach programu „Szybka Ścieżka", a także prośbę do Europejskiej Agencji Leków (EMA) o tzw. scientific advice, zestaw opinii naukowych w zakresie opracowania konkretnego leku - podkreśla Borzestowski.
NanoVelos jest jedną z trzech spółek zależnych, wchodzących w skład NanoGroup. Prowadzi zaawansowane prace nad projektem nanotechnologicznym wspomagającym terapie osób z chorobą nowotworową jajnika i trzustki.
W trakcie środowej sesji za papiery NanoGroup płacono około na giełdzie ok. 1,80 zł, co oznacza zwyżkę o 1,1 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.