Nasza branża zyska. I to podwójnie

Gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym programie #PROSTOzPARKIETU był Bogusław Sieczkowski, prezes Selvity.

Publikacja: 10.04.2020 09:00

Nasza branża zyska. I to podwójnie

Foto: parkiet.com

Mamy pandemię koronawirusa? Czy Selvita, która m.in. pomaga w odkrywaniu leków dużym firmom, może się włączyć do prac nad terapią na Covid-19?

Obecnie w Selvicie bezpośrednio nad odkrywaniem leków antywirusowych nie pracujemy. Współpracujemy jednak z wieloma dużymi firmami farmaceutycznymi i dla niektórych klientów prowadzimy pomocnicze projekty w zakresie rozwoju leków antywirusowych. Jesteśmy ekspertami, jeśli chodzi o produkcję specyficznych białek, potrzebnych do rozwoju nowych leków. W jednym z naszych obecnych projektów produkujemy na przykład fragment białka typowego dla koronawirusa, aby sprawdzać, w jaki sposób wiąże się on z komórkami nabłonka płuc.

Waga rozwoju leków i terapii w związku z trwającą pandemią jest coraz większa – nie wykluczamy, że kierunek ten będzie też sterować naszym dalszym rozwojem.

Kiedy może pojawić się szczepionka na Covid-19?

Z naszego punktu widzenia najbardziej realne są prognozy, które szacują ten okres na rok do półtora roku.

Jak obecna sytuacja spowodowana pandemią, czyli m.in. ograniczenia dotyczące mobilności ludzi, wpływa na waszą działalność operacyjną? Stosunkowo wiele waszych kontraktów jest z USA czy Wielkiej Brytanii, a tam pandemia zbiera tragiczne żniwo – czy wasze relacje z tamtejszymi partnerami nie zostały zawieszone?

Udaje nam się w pełni zachować ciągłość prac. Nie obserwujemy zawieszenia realizacji kontraktów czy spadku zainteresowania usługami. Nawet jeśli niektóre podmioty nie prowadzą w swoich laboratoriach bieżącej aktywności – a widzimy to w wielu dużych firmach farmaceutycznych – to i tak ze swoich home office'ów kontaktują się z nami i cały czas działamy.

2019 rok w obliczu tego, co się teraz dzieje, to historia, ale rzućmy okiem, jaki był on dla spółki. Udało się wam zwiększyć sprzedaż o 37 proc., wzrósł też zysk operacyjny, a rentowność na tym poziomie utrzymała się na wysokości 13 proc. Z czego wynikał ten wzrost sprzedaży?

Był efektem wieloletniej, organicznej pracy. Sukcesywnie budujemy swoje know-how, mamy coraz więcej doświadczonych ludzi. Dodatkowo trendy makro- i sytuacja geopolityczna nam sprzyjały.

Na przykład napięcie handlowe na linii Stany Zjednoczone–Chiny sprawiły, że duże firmy farmaceutyczne szukały nowych dostawców i zaczęły pukać też do nas. Pomagał nam też brexit. To były „dopalacze", które dobrze wykorzystaliśmy, bo byliśmy do tego bardzo dobrze przygotowani.

Informowaliście pod koniec marca, że wasz portfel zamówień na 2020 r. miał wartość prawie 80 mln zł i był o około 43 proc. wyższy niż rok temu na 2019 r. Spodziewa się pan wzrostu przychodów w podobnej skali?

Staramy się tonować oczekiwania i trzymamy się obietnicy wzrostu o 30 proc., bo jesteśmy świadomi trudnej sytuacji krótkoterminowej, w jakiej znajduje się teraz całe społeczeństwo. Ale w ujęciu średnioterminowym i dłuższej perspektywie jestem przekonany, że nasza branża zyska. I to podwójnie.

Dlaczego?

Wszystkie obszary związane z ochroną zdrowia wychodzą najmniej pokiereszowane po różnego rodzaju zapaściach gospodarczych. A teraz szczególnie z uwagi na pandemiczny charakter trwającego kryzysu.

Jednym z celów na ten rok jest wspomniany przez pana wzrost sprzedaży o 30 proc. A czy uda się zachować kilkunastoprocentową rentowność operacyjną?

Myślę, że tak. „Niskie" kilkanaście procent jest jak najbardziej realne.

W portfelu zleceń widać zmianę geograficzną, rośnie udział przychodów od firm z USA. Czy ten trend zostanie utrzymany?

W najbliższych latach jest to możliwe. Stany Zjednoczone są największym rynkiem outsourcingu badań na świecie. Z kolei Selvita dorasta już do sytuacji, w której struktura naszego portfela zaczyna odzwierciedlać strukturę globalnego rynku.

Zarząd informował, że prawdopodobnie w 2020 r. zrealizowane zostanie pierwsze przejęcie. Wspominaliście też, że na krótkiej liście było pięć podmiotów. Czy pandemia nie pokrzyżuje waszych planów? Zawiesiliście rozmowy?

Obecna sytuacja oczywiście spowalnia tego typu transakcje. Jednak na pewno nie rezygnujemy z tych planów i nie zawieszamy ich. Podtrzymujemy, że pierwsza transakcja może nastąpić w tym roku. Jeśli chodzi o ujęcie geograficzne przejęć, które mogą nastąpić, to obracamy się wśród krajów europejskich. Przy czym wyższe jest prawdopodobieństwo, że to będzie Europa Środkowa.

Ile pieniędzy możecie przeznaczyć na pierwszą transakcję i jak duże generalnie są te firmy?

Interesujemy się przede wszystkim podmiotami, których roczne przychody nie przekraczają 10 mln euro. Jeśli chodzi o pierwszą transakcję, to spodziewałbym się, że będzie ona uzupełniała nasze portfolio usług, a nie tylko budowała skalę grupy.

Czy docelowo Selvita chce płacić dywidendę?

Docelowo oczywiście chcemy być typową spółką dywidendową, ale strategia na najbliższe lata zakłada rozwój i to właśnie na inwestycje zamierzamy przeznaczać pieniądze, budując tym samym wartość dla udziałowców.

A propos wartości, jest pan jednym ze znaczących akcjonariuszy Selvity. Tak jak wszystkie spółki została ona na początku marca mocno przeceniona, ale wycena Selivity szybko się podniosła i kilka dni temu kurs ustanowił nawet nowy rekord. Jak pan ocenia obecne notowania? Oddają potencjał spółki?

To bardzo trudne pytanie. Działamy w branży, która z obecnej kryzysowej sytuacji wyjdzie wzmocniona i myślę, że inwestorzy dyskontują te dobre perspektywy. kmk

Medycyna i zdrowie
Synthaverse wchodzi na kolejne rynki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Medycyna i zdrowie
Synthaverse wchodzi z produktem Onko BCG 100 na cztery nowe rynki
Medycyna i zdrowie
Rynek traci wiarę w Medicalgorithmics
Medycyna i zdrowie
Celon Pharma: Zarixa z rozszerzoną refundacją
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Medycyna i zdrowie
Urteste na ostatniej prostej przed rozpoczęciem badań klinicznych
Medycyna i zdrowie
Molecure pozyskał ponad 30 mln zł od inwestorów