Wpływ na poziom przychodów miała niższa o 16 proc. liczba wyświadczonych usług medycznych. Jak tłumaczy spółka, jest to związane z jednej strony z wybuchem pandemii koronawirusa, z drugiej z trwającym procesem zmiany modelu biznesowego w Medi-Lynx, spółce zależnej działającej na terenie USA.

Efektem tego procesu są niższe średnie stawki za badanie oraz - przejściowo – niższa liczba świadczonych usług. Najbardziej istotną pozycję w strukturze kosztów działalności operacyjnej (60 proc.) stanowią koszty świadczeń pracowniczych, które zostały ograniczone w omawianym okresie o 5 proc.

Największy wpływ pandemii koronawirusa na sprzedaż grupy miał miejsce w kwietniu. Spółka zaznacza, że od tego czasu obserwowana jest poprawa w tym obszarze. Dodatkowo w I półroczu sprzedano łącznie 1102 nowych urządzeń PocketECG.

- Zgodnie z tym, co sygnalizowaliśmy po I kwartale, największy wpływ pandemii koronawirusa obserwowaliśmy w kwietniu. W kolejnych miesiącach sytuacja ulegała poprawie i odnotowywaliśmy systematyczny wzrost liczby rozpoczynanych sesji monitoringu oraz wniosków o płatność. Nie da się ukryć, że pandemia negatywnie wpłynęła na nasze plany w zakresie miesięcznej liczby świadczonych usług w tym roku, ale wierzymy, że najgorszy okres już za nami – tłumaczy Marek Dziubiński, prezes Medicalgorithmics.