Jak dotąd 27 spółek opublikowało prognozy finansowe na bieżący rok. Przed rokiem w analogicznym okresie plany finansowe przedstawiło tylko 13 firm. W kolejnych miesiącach ich liczba wzrosła do 36.
Prawdopodobnie również w tym roku wraz z upływem czasu będzie przybywać prognoz. Można zakładać, że jeszcze co najmniej kilkanaście spółek opublikuje budżety. Spośród firm z indeksu WIG20 jedynie Bioton i KGHM przedstawiły inwestorom tegoroczne prognozy. Tradycyjnie planów finansowych nie publikują sektory bankowy i petrochemiczny.
[srodtytul]Zyski mają wzrosnąć bardziej niż przychody [/srodtytul]
Co ciekawe, zaledwie sześć giełdowych firm przedstawiło plany finansowe rozbudowane o dodatkowe założenia. Zarządy wymieniają w nich m.in. spodziewany wzrost produktu krajowego brutto, poziom inflacji, kurs dolara, kurs euro czy cenę miedzi i aluminium. Z reguły przyjęto dość konserwatywne założenia. Widać to, gdy porówna się prognozy kursów walut i zmiany PKB z szacunkami ekonomistów bankowych czy Ministerstwa Gospodarki.
Z analizy prognoz wynika, że średnio o 12,7 proc. wzrosną tegoroczne przychody ze sprzedaży spółek. Jeszcze więcej, bo o ponad 38 proc., mają się powiększyć zyski (nie uwzględniając prognozy Intersportu, która zakłada wzrost zarobku z 0,15 mln zł do 3,8 mln zł). Wyraźna poprawa wyników ma związek po pierwsze z oczekiwaną przez zarządy firm lepszą koniunkturą, a po drugie z niską bazą, jaka powstała po wyjątkowo trudnym dla przedsiębiorstw minionym roku.