Prognozy na 2009 rok skorygowane i dzięki temu – wykonane

Badając wykonanie ubiegłorocznych prognoz finansowych 36 spółek z GPW, które zdecydowały się na ich upublicznienie, można dojść do wniosku, że kryzysowe realia bardzo utrudniły spółkom trafne planowanie przyszłych przychodów i zysków.

Publikacja: 27.03.2010 08:51

Prognozy na 2009 rok skorygowane i dzięki temu – wykonane

Foto: GG Parkiet

Pozornie wypracowane przez znakomitą większość firm wyniki nie odbiegały znacząco od zapisanych w rocznych budżetach, 29 spółek zaksięgowało przychody zbliżone do prognozowanych (odchylenie od prognozy nie większe niż 5 proc.), a zysk (operacyjny, EBITDA lub netto) tylko pięciu giełdowych firm był istotnie mniejszy od zakładanego.

W minionym roku spółki musiały jednak często korygować plany finansowe. Aż 24 prognozy zostały poprawione (w tym cztery więcej niż jeden raz), z czego osiem już po zakończeniu roku obrotowego. Co ciekawe, władze spółek przy przygotowywaniu pierwszych planów finansowych w większości przypadków przyjęły mocno konserwatywne założenia. W rezultacie ostateczne wyniki były dużo lepsze od tych z pierwotnych prognoz. W dziesięciu przypadkach podwyższono prognozę dla wszystkich wskaźników (w siedmiu – dla przychodów).

Tak było m.in. w Pagedzie, którego zarząd w czerwcu minionego roku zakładał wypracowanie w 2009 r. 15,3 mln zł zysku netto, 22 mln zł wyniku operacyjnego i 330 mln zł skonsolidowanych obrotów. Pod koniec roku prognozę zysku operacyjnego zwiększono o 150 proc., a planowany zysk netto wzrósł ponadtrzykrotnie wobec pierwotnie zakładanego.

Ostatecznie Paged zakończył 2009 r. z ponad 338 mln zł obrotów, 57,4 mln zł wyniku operacyjnego i 50 mln zł zarobku netto (wobec 50 mln zł straty rok wcześniej). Co przesądziło o skokowej poprawie wyników giełdowego producenta mebli i sklejki? Oprócz poprawy wyników z działalności operacyjnej – przeszacowanie wartości nieruchomości.

Rynkowe realia pozytywnie zaskoczyły również KGHM. Producent miedzi dwukrotnie modyfikował ubiegłoroczny budżet, podnosząc prognozę przychodów z 9,06 mld zł do 10,8 mld złotych, a zysku netto z 1,9 mld zł do 2,2 mld zł. Ostatecznie wyniki i tak były wyższe od założonych, przychody o 12 proc. a zarobek o 5 proc. Warunki rynkowe negatywnie zaskoczyły giełdowego producenta opakowań z tworzyw sztucznych – spółkę Plast-Box.

O ile jednostkowe przychody firmy za 2009 r., wynoszące 61,6 mln zł, były nawet nieznacznie wyższe od prognozowanych, o tyle zysk operacyjny i wynik netto wykazany na koniec roku były o jedną piątą niższe od zapisanych w budżecie. Spadek rentowności zarząd tłumaczył wzrostem cen surowców w IV kwartale i narastającą konkurencją. Na plus należy spółce zapisać, że nie uciekała się do wizerunkowych sztuczek i nie modyfikowała prognozy kilka dni lub nawet godzin przed publikacją ostatecznych wyników za miniony rok.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów