Ropa: firmy wydobywcze tną inwestycje

W centrum uwagi: · Cięcia inwestycji w spółkach naftowych · Duży spadek eksportu ropy z Iraku

Aktualizacja: 06.02.2017 23:41 Publikacja: 13.02.2015 10:51

Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Foto: DM BOŚ

Po dwóch spadkowych sesjach, wczoraj indeks CRB zanotował wzrost o 1,85% do poziomu 226,10 pkt. Był to bezpośredni efekt czwartkowego wzrostu cen ropy naftowej, będącej najważniejszym składnikiem tego surowcowego indeksu. Poza ropą, drożały także metale, a także spora część towarów rolnych.

Cięcia inwestycji w spółkach naftowych

Na rynku ropy naftowej nadal jest nerwowo – zmienność cen tego surowca jest w ostatnich dniach największa od kryzysowego 2009 r., kiedy to notowania ropy naftowej szybko spadły do okolic 35 USD za baryłkę, by później równie szybko podnieść się z tego poziomu.

Cena amerykańskiej ropy WTI spadła o 3% zarówno we wtorek, jak i w środę, by wczoraj zwyżkować o niemal 4%. Czwartkowy ruch w górę był następstwem kilku czynników. Po pierwsze, stronie popytowej na rynkach surowcowych pomogła wczorajsza zniżka wartości amerykańskiego dolara. Po drugie, pojawiły się komunikaty z kilku firm z branży naftowej o planach dopasowania się do niskich cen ropy naftowej.

Czołowy producent ropy naftowej z łupków w USA, firma Apache Corporation, oznajmiła wczoraj, że zamierza znacząco obciąć inwestycje kapitałowe (o 60%) oraz zmniejszyć liczbę punktów wydobycia ropy (o 70%). Ze względu na sytuację rynkową, firma zrezygnowała z wcześniejszych planów wyraźnego wzrostu produkcji ropy z łupków. Amerykańskim firmom zaczęły wtórować także spółki europejskie: francuski Total oznajmił wczoraj zamiar cięcia inwestycji oraz zmniejszania liczby miejsc pracy. Wcześniej takie plany zakomunikowały także m.in. BP oraz Shell.

Duży spadek eksportu ropy z Iraku

Stronie popytowej na rynku ropy naftowej w pewnym stopniu mogły pomóc informacje o znaczącym spadku eksportu ropy naftowej z Iraku. W pierwszych 10 dniach lutego wyniósł on przeciętnie 1,50 mln baryłek dziennie. To znacznie mniej niż poziom ze stycznia (2,39 mln baryłek) oraz niemal dwa razy mniej niż w rekordowym grudniu 2014 r. (2,79 mln baryłek).

Wszystkiemu winna jest niekorzystna pogoda, która zakłóca prace na terminalach eksportowych w południowej części Iraku. Warunki meteorologiczne pokrzyżowały plany władzom Iraku, które ambitnie prognozowały, że w lutym średni dzienny eksport ropy naftowej wyniesie 3,3 mln baryłek.

Nawet jeśli w drugiej połowie lutego sytuacja się poprawi, to i tak całościowo eksport w tym miesiącu z Iraku będzie raczej rozczarowujący. Wielu inwestorów powątpiewa także w możliwości znaczącego wzrostu eksportu ropy naftowej z Iraku w tym roku. Pogoda nie jest bowiem jedynym czynnikiem, który w ostatnich latach zakłócał eksport tego surowca – dużym wyzwaniem dla irackiego sektora naftowego są także nieustające niepokoje polityczne oraz problemy techniczne.

 

Dorota Sierakowska Analityk Dom Maklerski BOŚ S.A.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów