Z pewnością obecny okres na rynku cukru jest przełomowy – bieżący sezon ma przynieść pierwszy od kilku lat deficyt, po regularnych nadwyżkach produkcyjnych ciągnących się jeszcze od sezonu 2009/2010.
W 2015 r. cena cukru osiągnęła wieloletnie minimum w rejonie 10 centów za funt, schodząc tym samym na poziomy notowane wcześniej dopiero w 2008 r. Jak pokazują dane, tak niskie ceny surowca skłoniły kupców do wzmożonych zakupów. Chińskie instytucje celne podały, że w całym poprzednim roku import cukru do Chin wyniósł aż 4,85 mln ton. To o 39 proc. więcej niż w 2014 r., a jednocześnie oznacza to pobicie rekordu z 2013 r., kiedy to chiński import cukru wyniósł 4,5 mln ton.
Dane dotyczące importu cukru do Państwa Środka za 2015 r. mogłyby być jeszcze większe, gdyby nie fakt, że w kraju tym narzucono surowe reguły przyznawania pozwoleń na zakup tego surowca za granicą. To doprowadziło do wzrostu nielegalnego importu cukru do Chin. Warto też zwrócić uwagę na fundamentalną przesłankę zwiększonego importu cukru, jaką była mniejsza wewnętrzna produkcja.
Bieżący rok na rynku cukru zapowiada się deficytowo, ale nie musi to wcale oznaczać dynamicznych zwyżek cen tego surowca w kolejnych miesiącach. Mniejsza produkcja jest już uwzględniona w cenach, a na globalnym rynku zapasy cukru wciąż są duże.