Poniedziałkowa sesja na Wall Street miała mieszany przebieg. Z jednej strony Dow Jones spadł o przeszło 0.6%, podczas gdy Nasdaq wzrósł o 0.7%, co wpisuje się w scenariusz ponownego przepływu kapitału w kierunku spółek technologicznych wraz z powrotem obaw o przebieg pandemii. Zagrożenia związane z wymykaniem się wirusa spod kontroli skłaniają kolejne regiony do ponownego przywracania restrykcji. Na taki krok zdecydował się już Nowy Jork i kilka europejskich krajów jak Holandia, Czechy i Wielka Brytania. Szczepienia w USA dopiero się rozpoczynają i minie jeszcze sporo czasu zanim wystarczająco duża część społeczeństwa będzie już odporna. Rozpoczęcie w dniu wczorajszym procesu dystrybucji szczepionki powinno jednak ograniczać obecnie przestrzeń do spadków. Rynki finansowe żyją teraz nadziejami, że 2021 rok upłynie pod znakiem powrotu do normalności i te prognozy pozostają aktualne. Tłumiona w końcówce 2020 roku aktywność gospodarcza nie cieszy oczywiście inwestorów, ale również nie zmienia perspektyw na wyjście z pandemii w przyszłym roku. Oczekiwania związane z odbudową gospodarczą i ożywieniem popytu w 2021 roku dobrze obrazują notowania ropy, które znajdują się na popandemicznych szczytach powyżej 47 USD za baryłkę WTI. Zmienność na rynku złota odzwierciedla zachowanie rynku akcyjnego i widoczna jest dodatnia korelacja. Środowisko cały czas pozostaje niepewne, a więc pozytywne dla wzrostu notowań tego surowca.
Na rynku walutowym kurs EURUSD stabilizuje się w okolicy 1.21, a mimo mieszanych nastrojów amerykańska waluta nie jest w stanie spróbować odrobić nawet części strat z ostatnich tygodni. Przed kończącym się w dniu jutrzejszym posiedzeniem FOMC sytuacja powinna się już stabilizować, ale dla notowań głównej pary walutowej ważniejszy był brak bardziej zdecydowanych działań ze strony EBC podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia. To daje możliwość kontynuowania wzrostów na rynku EURUSD, gdy tylko sentyment bardziej się poprawi. Na rynku walutowym w defensywie znajduje się dolar australijski po tym jak Chiny zakazały importu węgla z Australii.
US500; Interwał godzinny
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.
