Zrównoważone finansowanie

Emitenci pytają

Publikacja: 18.09.2022 13:03

Maria Krawczyńska, Dyrektorka Departamentu CSR i Zrównoważonych Finansów, Członkini Zarządu Fundacji

Maria Krawczyńska, Dyrektorka Departamentu CSR i Zrównoważonych Finansów, Członkini Zarządu Fundacji BNP Paribas

Foto: MATERIAŁY PRASOWE

Jak regulacje dotyczące instytucji finansowych przełożą się na raportowanie emitentów w dziedzinie ESG?

Zgodnie z nową dyrektywą CSRD w sprawie raportowania zagadnień zrównoważonego rozwoju (Corporate Sustainability Reporting Directive) obowiązkiem raportowania danych niefinansowych za 2024 r. zostaną objęte spółki, które były objęte aktualnie obowiązującą dyrektywą NFRD. Kolejno za 2025 i 2026 r. ujawnienia będą musiały przygotować odpowiednio duże spółki niepubliczne i średnie oraz małe spółki giełdowe.

Poza rozszerzeniem zakresu podmiotów dyrektywa CSRD wprowadzi jednolity europejski standard raportowania ESRS (European Sustainability Reporting Standard) oraz wymóg zewnętrznej weryfikacji raportów.

Regulacje dotyczące aspektów ESG są ze sobą ściśle powiązane, dlatego warto wspomnieć też o Taksonomii Unii Europejskiej i Rozporządzeniu SFDR. Tak zwana Taksonomia UE, która weszła w życie z początkiem 2022 r., to rozporządzenie w sprawie ustanowienia ram ułatwiających zrównoważone inwestycje. Wprowadza jednolitą klasyfikację działalności, które można uznać za zrównoważone środowiskowo, po spełnieniu określonych kryteriów technicznych.

Rozporządzenie SFDR (Sustainable Finance Disclosure Regulation), które zaczęło obowiązywać w marcu 2021 r., ma na celu osiągnięcie większej przejrzystości w odniesieniu do sposobu analizowania ryzyk dla zrównoważonego rozwoju, w ramach działalności doradczej i inwestycyjnej. Powoduje ona, między innymi, że instytucje finansowe konstruujące portfele inwestycyjne również będą potrzebowały danych niefinansowych od emitentów, by móc ich akcje lub obligacje włączyć do zrównoważonych produktów inwestycyjnych.

Podsumowując, omówione regulacje spowodują, że raporty niefinansowe, ESG lub zintegrowane spółek staną się bardzo ważnym i regularnie analizowanym źródłem informacji o organizacji dla banków, funduszy inwestycyjnych i rynku. Chciałabym stanowczo podkreślić ważną kwestię – raport ESG to rzetelny obraz ukazujący wyzwania, szanse, ryzyka i osiągnięcia danej spółki. Absolutnie nie jest to laurka danego przedsiębiorstwa. Raport powinien prezentować, jak dany podmiot zarządza obszarami i zagadnieniami z zakresu ESG.

W konsekwencji regulacji, banki będą zmotywowane do zwiększania wolumenów kredytów dla zrównoważonych przedsiębiorstw lub na zrównoważone inwestycje, ponieważ jednym z kluczowych przedmiotów ich ujawnień będzie wskaźnik zielonych aktywów, czyli GAR (Green Asset Ratio). Można się spodziewać, że ten wskaźnik stanie się obszarem konkurencji pomiędzy bankami.

Regulacje mają ogromne znaczenie w zwiększaniu znaczenia kwestii ESG na rynku, jednak najbardziej świadome swojego wpływu instytucje podejmują dodatkowe zobowiązania na rzecz odpowiedzialnego i zrównoważonego rozwoju. Grupa BNP Paribas w 2021 r. dołączyła do Net Zero Banking Alliance i Net Zero Asset Management. Tym samym zobowiązała się do dostosowania poziomu emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych w związku z działalnością kredytową i inwestycyjną do ścieżki niezbędnej do uzyskania neutralności klimatycznej w 2050 r. (wzrost temperatury ograniczony do 1,5°C).

Jakie czynniki banki będą brały pod uwagę przy udzielaniu kredytów?

W przypadku kredytów inwestycyjnych duża uwaga zostanie skierowana na przeznaczenie środków i szeroko rozumiane skutki inwestycji. Jeśli inwestycja będzie dotyczyć działalności zawartych w Zielonej Taksonomii UE, to kwestia zgodności z jej kryteriami technicznymi będzie kluczowa.

W przypadku kredytów na ogólne cele korporacyjne również informacje o kwestiach zrównoważonego rozwoju będą zbierane i oceniane. Najważniejsze dane to te dotyczące odsetka obrotów i kosztów OPEX i CAPEX zgodnych z Zieloną Taksonomią UE w prowadzonej działalności. W przypadku wszystkich finansowań istotne będą kwestie zarządzania ryzykami środowiskowymi i społecznymi w działalności lub projekcie.

Kwestią, z której znaczenia często emitenci nie zdają sobie w pełni sprawy, to wrażliwość ich działalności na środowiskowe ryzyka fizyczne. Coraz częstsze ekstremalne zjawiska, jak powodzie, huragany czy nawalne deszcze, ale również postępujące zmiany w dostępności wody, wzroście temperatur i utracie bioróżnorodności, mogą mieć wpływ na wiele przedsiębiorstw i ich łańcuchy dostaw.

Czy „zielone” kredyty są tańsze?

Konieczne jest w tym miejscu wyjaśnienie, co rozumiemy jako „zielone” kredyty i rozróżnienie, jakie finansowanie możemy brać pod uwagę. Z jednej strony „zielone” kredyty to środki bezpośrednio przeznaczone na inwestycje, które wspierają transformację w kierunku gospodarki bardziej przyjaznej dla środowiska.

Mogą to być inwestycje zwiększające efektywność energetyczną i produkcję energii z odnawialnych źródeł na własne potrzeby przedsiębiorstwa lub na sprzedaż czy też inne projekty, na przykład wspierające elektryfikację transportu.

Z drugiej strony, wartym uwagi rozwiązaniem jest łączenie strategicznego finansowania na ogólne cele korporacyjne – szczególnie w średniej lub dłuższej perspektywie – z ustalonym postępem w wybranych wskaźnikach z zakresu ESG. Sustainability Linked Loan (SLL) to forma finansowania, która zawiera dodatkowe zobowiązania spółki do osiągnięcia określonych celów w obszarze zrównoważonego rozwoju (ESG). Celem z obszaru środowiskowego (E) może być zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w zużywanej energii elektrycznej, zmniejszenie użycia wody lub certyfikacja surowców. W obszarze społecznym (S) jako cel możemy określić poprawę bezpieczeństwa pracy czy zwiększenie udziału kobiet w kadrze menedżerskiej. W obszarze ładu zarządczego (G) może być to pozyskiwanie odpowiednich dla branży certyfikatów czy wdrożenie dodatkowych standardów. Systematyczne osiąganie ustalonych wspólnie z bankiem celów, potwierdzone przez raporty ESG, powoduje zmniejszenie marży finansowania.

Oba omówione rodzaje finansowania, tj. finansowanie na zielone inwestycje i finansowanie ogólnych celów, powiązane z poprawą wskaźników ESG określamy finansowaniem zrównoważonym. Niewątpliwie, klienci podejmujący prośrodowiskowe inwestycje lub wiążący korporacyjne finansowanie z mierzalnym postępem w aspekcie zrównoważonego rozwoju mogą liczyć na większe zainteresowanie banków i korzystniejsze warunki współpracy.

Kto może liczyć na korzystne zrównoważone finansowanie?

Transformacja energetyczna, zamykanie cyklu obiegu surowców (Gospodarka Obiegu Zamkniętego – GOZ) i realne wdrażanie koncepcji zrównoważonego rozwoju są konieczne w każdym sektorze gospodarki i w każdym segmencie przedsiębiorstw. Zielone – czy bardziej precyzyjnie – mniej szkodliwe lub przyjazne dla środowiska inwestycje mogą podejmować zarówno spółki o proekologicznym profilu działalności (na przykład energetyka odnawialna), jak i wszelkie przedsiębiorstwa, które chcą zainwestować we własne moce OZE. Ogromnie pilnym i niezmiennie zyskującym na znaczeniu wyzwaniem dla większości polskich firm jest efektywność energetyczna budynków i procesów przemysłowych. Dla wielu przedsiębiorstw pomocne są programy finansowania z dodatkowym wsparciem w postaci dofinansowanego audytu energetycznego oraz ekspertyz technicznych. Z kolei, bardziej zaawansowaną formą zrównoważonego finansowania jest powiązanie finansowania korporacyjnego z najistotniejszymi dla danej działalności wskaźnikami ESG w formie wspominanego wcześniej Sustainability Linked Loan. To rozwiązanie jest adekwatne niemal dla każdej branży, a szczególnie pożądane jest przez rynki w przypadku dużych przedsiębiorstw, które chcą lokalnie i w skali międzynarodowej zaznaczać swoją wiodącą pozycję i dojrzałość w zakresie zrównoważonego rozwoju. Transakcje zrealizowane lokalnie przez Bank BNP Paribas doskonale ilustrują możliwe zróżnicowanie branż. Pierwszego finansowania w formule SLL bank udzielił Grupie Raben (2021 r.), działającej w branży logistycznej. Kolejnych, w branży papieru higienicznego dla Velvet Care (2022 r.) oraz w branży mediów i komunikacji dla Grupy WP (2022 r.).

Czy „niezielone” kredyty będą w ogóle dostępne?

Banki coraz aktywniej będą zachęcać klientów do podejmowania zielonych inwestycji i realizowania finansowania w formule Sustainablity Linked Loan, jednak nie oznacza to, że każde finansowanie będzie musiało mieć taką zrównoważoną charakterystykę. Obecnie jest to pozytywny i pożądany wyróżnik – zarówno dla klienta, jak i dla banku.

To, co realnie ogranicza dostęp do kapitału, to podwyższone ryzyko ESG przedsiębiorstwa. Firmy o działalności wiążącej się ze znacznym ryzykiem społecznym i środowiskowym, które nie posiadają strategii minimalizacji swojego negatywnego wpływu i nie podejmują odpowiednio stanowczych działań, muszą liczyć się z poważnymi ograniczeniami w dostępie do kapitału.

Bank BNP Paribas od lat wprowadza ograniczenia wobec sektorów najbardziej szkodliwych pod kątem zrównoważonego rozwoju. Od 2017 r. Grupa BNP Paribas globalnie zaprzestała działalności finansowej i inwestycyjnej w branży tytoniowej. Grupa od 2017 r. ograniczała, a w 2020 r. całkowicie zaprzestała także finansowania sektora chowu i hodowli zwierząt futerkowych.

W 2019 r. Grupa BNP Paribas przyjęła ostateczne terminy (2030 r. dla Unii Europejskiej i OECD oraz 2040 r. dla reszty świata) na zamknięcie ekspozycji kredytowych i relacji z klientami zaangażowanymi w energetykę węglową, wydobycie lub powiązaną infrastrukturę.

Bank zgodnie z politykami Grupy BNP Paribas, wyróżnia dziewięć sektorów szczególnie wrażliwych ze względu na ryzyka środowiskowe, społeczne lub związane z ładem korporacyjnym. Są to sektory: energetyki węglowej, wydobywczy, obronny i bezpieczeństwa, leśny – miazga drzewna, leśny – olej palmowy, nuklearny, rolno-spożywczy, tytoniowy, paliwowy w zakresie niekonwencjonalnych zasobów ropy naftowej i gazu.

W każdym z tych sektorów realizowane są polityki i zasady CSR, definiujące restrykcyjne wymogi wobec klientów w nich działających. Aby zostać klientem banku lub uzyskać finansowanie, podmiot musi spełnić szereg wymogów uregulowanych w Polityce dla danego sektora.

Inwestycje
Tomasz Gessner, Tavex: Nuda zapowiada złoty czas dla złota
Inwestycje
To krótkotrwałe pogorszenie na Wall Street. Nowe szczyty jeszcze w tym roku
Inwestycje
Efektywna komunikacja z inwestorami
Inwestycje
Inwestorzy detaliczni a rozwój rynku
Inwestycje
Andrzej Powierża, BM Citi Handlowy: Wyceny banków nie rażą? Ale rynek boi się, że rząd zabierze zyski
Inwestycje
Andrzej Bieniek: WIG osiągnie 200 tys. pkt za dwa lata