Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Emilia Rogalewicz Członek Zarządu Benefit Systems.
Jaką skalę obecnie przyjmuje zjawisko wypalenia zawodowego?
Z najnowszego raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców „Wypalenie zawodowe na celowniku" wynika, że obecnie blisko połowa pracowników zmaga się lub może zmagać się z wypaleniem zawodowym. To z kolei skutkować może nie tylko spadkiem produktywności pracowników i zwiększeniem absencji chorobowej, ale także problemami z zatrzymywaniem talentów w organizacji. Według danych ośrodka Kronos aż 95 proc. menedżerów zasobów ludzkich w Stanach Zjednoczonych wskazuje negatywny wpływ wypalenia zawodowego na retencję pracowników. Wiele wskazuje na to, że zjawisko to dodatkowo przybrało na sile w czasie pandemii. Dynamiczne zmiany w stylu życia i pracy, konieczność szybkiej adaptacji do nowych realiów oraz niepewność bez wątpienia mają negatywny wpływ na kondycję psychiczną pracowników. Skalę problemu obrazują dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, według których w pierwszym roku pandemii w Polsce wystawiono 1,5 mln zwolnień lekarskich z tytułu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W 2020 roku pracownicy spędzili z tego powodu 27,7 mln dni na L4 – to o 37 proc. więcej niż w 2019, a więc przed pandemią. Koszty związane z absencją chorobową z reguły przewyższają koszty działań prewencyjnych, takich jak zapewnienie pracownikom rozwiązań wspierających ich zdrowie fizyczne oraz mentalne.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Standardy VSME (Dobrowolne Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw nienotowanych na giełdzie) ustalają praktyczne ramy dla publikacji istotnych wskaźników nieograniczające się wyłącznie do popularnych wyznaczników wpływu jak emisje gazów cieplarnianych.
Czy mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa naprawdę mogą mieć wpływ na klimat? Według najnowszych wytycznych EFRAG – zdecydowanie tak.
Struktura ujawnień pod standardem VSME jest zaprojektowana w taki sposób, aby umożliwić małym i średnim przedsiębiorstwom dostosowanie raportowania ESG do ich specyfiki oraz możliwości. Na początek warto zauważyć, że VSME nie stanowi kopii ESRS, a jedynie jego uproszczoną wersję, dlatego struktura ujawnień jest bardziej przystępna dla małych i średnich firm, a liczba i zakres wymagań mniejsze.
Standard VSME składa się z kilku części. Najpierw znajdziemy w nim wprowadzenie, w którym omawia się cel tego standardu. Następnie znajdziemy część dotyczącą omówienia struktury VSME i część dotyczącą omówienia zasad dotyczących sprawozdania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tu kończy się część pozwalająca zrozumieć, jak posługiwać się VSME – można powiedzieć, że to taki odpowiednik ESRS 1 w standardach sprawozdawczości dla dużych jednostek.
Komisja Europejska zaproponowała w projekcie deregulacyjnym Omnibus podział reżimu sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju na dwa obszary. W uproszczeniu spółki i grupy mające powyżej 1000 pracowników miałyby obowiązek raportowania zgodnie ze standardami ESRS. Wszystkie inne nie miałyby obowiązków sprawozdawczych, ale Komisja chce je zachęcić do dobrowolnego raportowania. W tym celu wydane zostanie rozporządzenie wprowadzające „standardy sprawozdawczości zrównoważonej do dobrowolnego stosowania”.