W skali miesiąca indeks ten wzrósł o ponad 7 proc. wobec spadku WIG o ok. 1 proc. Ekspozycję na ten indeks najlepiej zbudować z wykorzystaniem akcji kilku firm lub inwestując w fundusz akcji. Analizując zachowanie poszczególnych walorów wchodzących w skład sWIG80 widać, że za wzrostem indeksu stoi kilka wybranych spółek przeważonych przez krajowe fundusze oraz te spółki, których ceny zaczęły odbijać do góry z niskich poziomów, co można wiązać z ogólną poprawą nastrojów na rynkach finansowych. Najczęściej występującymi w sprawozdaniach półrocznych funduszy pozycjami z indeksu sWIG80 są właśnie te spółki, które zwyżkowały w ostatnim czasie. Znaczny wzrost wartości akcji odnotowały m.in. Integer, Amica, Action, ZPUE oraz ubiegłoroczny debiutant ZEPAK. Udział tych przykładowych firm w sWIG80 to ponad 11 proc. Paliwa do wzrostu indeksu dodawały również spółki, które odbiły startując z niskich poziomów, przez co procentowy wzrost był znaczący i wynika głównie z ogólnej poprawy koniunktury na rynkach akcji. Dlaczego dobrym kryterium wyboru mogą być spółki lubiane przez fundusze? Najprawdopodobniej zwyżka indeksu jest pochodną wykorzystania wolnych środków przez zarządzających do zwiększenia zaangażowania w posiadanych już papierach – nie wydaje się, by wzrost był napędzany napływem nowych środków do funduszy akcyjnych. Wartość obrotów akcjami z indeksu sWIG80 od początku roku wynosi zaledwie 660 mln zł.
Rynek małych spółek nie wzrośnie istotnie bez dodatniego salda nabyć i umorzeń w polskich funduszach akcji, jednak jest szansa na kontynuację wzrostu wybranych spółek, których sytuacja fundamentalna uzasadnia taki wzrost. W tym momencie dobrym wyborem może być inwestycja w fundusze akcji o średniej wielkości aktywów – zarządzający takimi funduszami mogą w większym stopniu realizować strategię opartą na selekcji spółek niż na odzwierciedleniu benchmarku. Trzeba się jednak liczyć z tym, że sWIG80 w kolejnych tygodniach już nie będzie tak dynamicznie zwyżkował.
Wojciech Juroszek, doradca inwestycyjny AgioFunds TFI
