pytania do... Filipa Duszczyka z działu rozwoju rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie

Publikacja: 16.01.2018 14:00

Rynek opcji na giełdzie w Warszawie istnieje tylko w teorii czy też w praktyce? Dlaczego nasz rynek opcji nie rozwinął się jeszcze tak dobrze, jak inne tego typu rynki w innych krajach? Co można zrobić, aby to zmienić?

Opcje są jednym z bardziej skomplikowanych instrumentów finansowych stosowanych na giełdach, mimo to na rynkach zachodnich są bardzo popularnym instrumentem wykorzystywanym każdego dnia zarówno przez profesjonalnych zarządzających, jak i inwestorów indywidualnych jako podstawa zarządzania ryzykiem dużych i małych portfeli inwestycyjnych. Niestety, małe doświadczenie w wykorzystywaniu opcji w Polsce nie tylko przez inwestorów indywidualnych, ale również zarządzających, brokerów i innych uczestników rynku skutkuje tym, że handel opcjami jeszcze się nie rozwinął na naszym parkiecie. Aby podążać za światowym trendem, nasi zarządzający powinni sięgać po opcje, by ograniczać ryzyko, zmniejszać zmienność lub zwiększać stopy zwrotu z portfeli inwestycyjnych, które mogą się okazać znacznie korzystniejsze niż stopy zwrotu wypracowane na portfelach budowanych na dotychczasowych zasadach inwestowania.

Przyjęło się, że kontrakty terminowe to instrumenty wykorzystywane głównie przez inwestorów indywidualnych. Czy opcje to także instrumenty dla nich?

W Polsce na opcjach inwestorzy indywidualni generują ponad 50 proc. obrotu. Na świecie handel odbywa się głównie przez instytucje finansowe. Niemniej jednak, charakterystyka tych instrumentów pozwala inwestorom indywidualnym wykorzystywać opcje np. do zabezpieczania portfeli inwestycyjnych czy handlu kierunkowego (inwestują pod wzrost lub spadek instrumentu bazowego).

Jakie są główne zalety opcji, a jakie zagrożenia? Na co trzeba przede wszystkim uważać?

Elastyczność instrumentu, uniwersalność, „nieskończona" liczba strategii, ograniczanie ryzyka – to niewątpliwe zalety stosowania opcji. Dla inwestorów, którzy nie zabezpieczają pozycji, jest to instrument o wiele bardziej elastyczny niż kontrakt terminowy czy po prostu akcje, ponieważ inwestor może inwestować podczas wszystkich trendów rynkowych – bocznych, wzrostowych czy spadkowych. Można inwestować, stawiając na wzrost lub spadek zmienności, a nawet można ustawiać strategie, które zarabiają na jednym pewnym czynniku – upływie czasu. Początkujący inwestorzy muszą jednak pamiętać o mechanice opcji – nabywając opcje, ograniczamy ryzyko maksymalnie do zainwestowanego kapitału, ale nasze zyski są potencjalnie nieograniczone, natomiast jeżeli wystawiamy opcje, nasz zysk jest ograniczony a ryzyko potencjalnie większe niż zainwestowany kapitał.

GPW swego czasu myślała o uatrakcyjnieniu rynku opcji. Czy to nadal jest w planach, a jeśli tak, to czego możemy się spodziewać?

Inwestorzy od lat dopytują się o opcje na akcje, chętnie rozwinęlibyśmy ten rynek, ale niezbędna jest współpraca wszystkich uczestników rynku. PRT

Inwestycje
Tomasz Bursa, OPTI TFI: WIG ma szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Nasz rynek pozostaje atrakcyjny, ale...
Inwestycje
GPW i rajd św. Mikołaja. Czy to może się udać?
Inwestycje
Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Ropa naftowa szuka pretekstu do ruchu w górę
Inwestycje
O tym huczy cała Wall Street. Jak Saylor zahipnotyzował inwestorów?