Prawa człowieka w zrównoważonych finansach

Czym są „minimal safeguards” w kryteriach zrównoważonej działalności gospodarczej Katalog praw człowieka, których przestrzegania wymaga unijny regulator Jak zapewnić należytą staranność i czy ona wystarczy

Publikacja: 27.03.2020 18:30

Mirosław Kachniewski, prezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Mirosław Kachniewski, prezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Foto: materiały prasowe

Katarzyna Sarek-Sadurska, radca prawny, partner, szef działu wynagrodzeń w sektorze finansowym RACZK

Katarzyna Sarek-Sadurska, radca prawny, partner, szef działu wynagrodzeń w sektorze finansowym RACZKOWSKI

materiały prasowe

Pytania zadaje:

Mirosław Kachniewski, prezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych

Odpowiada:

Katarzyna Sarek-Sadurska, radca prawny, partner, szef działu wynagrodzeń w sektorze finansowym RACZKOWSKI

Czym są prawa człowieka?

Jest to koncepcja zakładająca, że z faktu urodzenia przysługują niezbywalne prawa i wartości. Została skodyfikowana po II wojnie światowej, w powszechnej deklaracji praw człowieka z 1948 roku. Warto dodać, że katalog praw człowieka nie jest zamknięty, podlega modyfikacjom, ale prawa te mają stałe cechy: są powszechne, przysługują niezależnie od kraju urodzenia, płci, są przyrodzone, nie trzeba ich nabywać, są naturalne, nie wynikają z kodeksu, są niezbywalne, nie da ich się przenieść, ograniczyć, są nienaruszalne. Koncepcja praw człowieka jest koncepcją filozoficzną i w zależności od tego, z jakiego kraju/kultury pochodzimy, to mogą one mieć trochę inną materię. Nie wszystkie prawa, która jedna kultura zalicza do praw człowieka, będą do nich zaliczane w innej kulturze. Pomysł stworzenia jednego sztywnego katalogu praw człowieka dla wszystkich jest dobra, ale trudna do realizacji właśnie przez różnice kulturowe.

Jakiego rodzaju prawa człowieka stosowane są wobec człowieka, który jest pracownikiem?

Prawo do pracy, prawo do wolności pracy, prawo do wynagrodzenia, prawo do urlopu, prawo do uczestnictwa w związkach zawodowych, prawo do czasu pracy, który pozwala na właściwy odpoczynek, prawo do ochrony przed bezrobociem, prawo do ochrony wynagrodzenia. Powszechna Deklaracja praw człowieka mówi, że praca powinna dawać takie wynagrodzenie, które zapewni byt pracownikowi i jego rodzinie. Prawa te są w Polsce zagwarantowane w kodeksie pracy, którego postanowienia stanowią, że praw tych nie można zbyć i przysługują one każdemu pracownikowi.

Czym jest praca przymusowa?

Jest to zjawisko, które kojarzy się często z dawnymi czasami lub z krajami Trzeciego Świata, a zdarza się to bardzo często i powszechnie także teraz. Jest to wszelka praca lub usługi wymagane od jakiejś osoby pod groźbą jakiejkolwiek kary i praca, do której osoba nie zgłosiła się dobrowolnie. Dotyczy to również dzieci i jest to problem realnie funkcjonujący w tym świecie, nie można przejść obok niego obojętnie. Istotą jest dobrowolność – jeśli pracownik może dobrowolnie podjąć się pracy i dobrowolnie z niej zrezygnować bez obaw o konsekwencje, to praca nie jest przymusowa. Przykładami pracy przymusowej może być z kolei zmuszanie do wykonywania innej pracy niż przewidziana w umowie, zabieranie paszportu, aby zmusić pracownika do wykonywania pracy (w przypadku obcokrajowców). Nie są takimi sytuacjami np. obawa przed utratą premii czy obawa przed niezadowoleniem szefa.

Jakie najgorsze przypadki pracy przymusowej dzieją się na świecie?

Często chodzi o handel ludźmi, kiedy pracowników przewozi się z miejsca do miejsca i umieszcza w obozie, każąc wykonywać określony rodzaj pracy. Znanym przykładem w mediach była praca przymusowa w chińskiej firmie Foxconn, budującej urządzenia Apple, w której pracownicy byli tak źle traktowani i pracowali tak ciężko, że popełniali samobójstwa. Jest to więc problem związany z łańcuchem dostaw, bo przecież mnóstwo osób na świecie korzysta z telefonów i komputerów marki Apple, nie mając świadomości, w jakich warunkach pracują ludzie, którzy je produkują. Aby ustrzec się przed kontaktami z firmami, które stosują pracę przymusową, należy wdrożyć system compliance w firmie. Chodzi o to, żeby być zgodnym z przepisami, regulacjami i wartościami etycznymi po to, aby zapobiegać sytuacjom, gdy działamy niezgodnie z prawem lub wiemy o tym, że ktoś z naszych kontrahentów tak postępuje, a my to tolerujemy. Cała grupa kapitałowa powinna mieć te same zasady i każda spółka powinna je stosować. Spółki matki mogą bowiem być odpowiedzialne, w pewnych sytuacjach za naruszenia prawa przez inne spółki z grupy. Temat odpowiedzialności karnej spółek niedługo będzie również uregulowany w prawie polskim, bo aktualnie istnieje projekt nowej ustawy o odpowiedzialności karnej podmiotów zbiorowych.

Jakie są przykłady łamania praw człowieka w Polsce?

Najczęściej są one związane z imigrantami zarobkowymi. Imigracja, zwłaszcza z Ukrainy, jest bardzo liczna, na szczęście przepisy coraz lepiej umożliwiają legalizację pobytu takich pracowników. Najczęściej problemy z traktowaniem pracowników biorą się z tego, że pracownik-imigrant zgadza się na złe traktowanie, bo boi się, że jak nie będzie robił tego, czego od niego się oczekuje, to zostanie wydalony z kraju i już do niego nie będzie mógł przyjechać, a tym samym zarabiać. Z drastycznych przykładów łamania praw człowieka można wymienić wynoszenie ciała pracownika, który uległ śmiertelnemu wypadkowi na budowie, a był zatrudniony nielegalnie, poza teren budowy, żeby zatuszować to zdarzenie i nie ponieść konsekwencji.

Czego unijny regulator wymaga w kontekście praw człowieka?

Dyrektywa unijna dotycząca raportowania niefinansowego gwarantuje minimalne „safeguards". W polskim prawie jest to uwzględnione w ustawie o rachunkowości. Spółki powinny raportować o politykach w zakresie praw człowieka, które muszą mieć. Ważne jest to, żeby te polityki nie były tylko na papierze, ale żeby one faktycznie funkcjonowały w spółkach. W spółce powinien być także opiekun do spraw polityk i całego systemu Compliance, najlepiej by był to jeden z członków zarządu. Musi być na to też przewidziany budżet, bo tylko wtedy gwarantuje to właściwe realizowanie programu. Powinny w spółce być organizowane regularne szkolenia, żeby każdy pracownik w firmie znał obowiązujące regulacje, dodatkowo powinien być jasny system podziału obowiązków, żeby każdy wiedział, za co jest odpowiedzialny, kto podejmuje decyzje, w jakiej procedurze, na czyją odpowiedzialność. Ważny jest także system postępowań wyjaśniających oraz system zgłaszania naruszeń, aby każdy pracownik wiedział, gdzie zgłosić naruszenie i żeby miał pewność, że jego zgłoszenie zostanie właściwie wyjaśnione. Aktualnie powszechnie dopuszcza się składanie takich skarg anonimowo.

Jak spółka może sprawdzać, czy w łańcuchu dostaw nie są naruszane prawa człowieka i jakie są mechanizmy prawne ich egzekwowania przez spółkę?

Spółka powinna wiedzieć, z kim współpracujemy, nie można się zasłonić niewiedzą. Spółka powinna sprawdzić reputację potencjalnego kontrahenta, jego zaplecze biznesowe. Poza tym trzeba dobrze skonstruować umowę z kontrahentem – należy w niej zobowiązać go do przestrzegania odpowiednich kodeksów etycznych, które mogą określać, co jest zabronione albo dozwolone, co jest praniem pieniędzy, jak zapobiegać korupcji, co jest konfliktem interesów, a nawet kwestie podarunków. Kluczem jest znajomość rynku i zainteresowanie tym rynkiem, nie można udawać, że się nie widzi podejrzanego kontrahenta i wybierać go tylko dlatego, że jest tańszy.

Czy konsumenci są w stanie zweryfikować, czy w łańcuchu dostaw nie ma pracy przymusowej?

Tak, są takie organizacje, które im to umożliwiają. Istnieje Karta Zasad Sprawiedliwego Handlu, to taki rodzaj certyfikatu Fair Trade. Organizacja, przyznając taki certyfikat, potwierdza, że produkt został przygotowany od początku do końca z poszanowaniem zasad sprawiedliwego handlu (co w szczególności uwzględnia godne warunki pracy i wynagrodzeń pracowników pracujących przy jego wytworzeniu).

Inwestycje
Kacper Nosarzewski, 4CF: W poszukiwaniu czarnych łabędzi
Inwestycje
Amerykańskie akcje większy zysk przynoszą w okresie od listopada do kwietnia
Inwestycje
Czy warto pozbywać się akcji w maju?
Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego
Inwestycje
Niemiecki DAX wraca do walki o 18 000 pkt