Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.11.2021 19:03 Publikacja: 27.11.2021 19:03
Foto: materiały prasowe
W dyskusjach o inflacji często można usłyszeć, że oficjalne dane nie pokazują właściwego obrazu. W praktyce w odczuciu większości gospodarstw domowych inflacja jest wyższa, bo struktura ich konsumpcji jest inna niż wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI). Czy to prawda?
Stereotyp, że „prawdziwa" inflacja jest inna, zapewne wyższa, niż podaje GUS, jest w Polsce dość powszechny. Spróbowaliśmy go ostatnio zweryfikować. Po pierwsze, sprawdziliśmy, czy struktura koszyka konsumpcyjnego różni się w zależności od dochodów gospodarstw domowych. Często mówi się, że to najbiedniejsi doświadczają najwyższej inflacji, bo najwięcej wydają na paliwa, żywność i energię. Wyniki Badań Budżetów Gospodarstw Domowych prowadzonych przez GUS sugerują, że struktura koszyków konsumpcyjnych rzeczywiście nieco się różni. Przykładowo gospodarstwa domowe o najniższych dochodach przeznaczają na żywność 32 proc. dochodu rozporządzalnego (po odprowadzeniu składek i podatków – red.), natomiast gospodarstwa domowe o najwyższych dochodach tylko 23 proc. Te ostatnie wydają z kolei więcej na usługi związane z rekreacją, kulturą, turystyką i gastronomią. Z naszej analizy wynika jednak, że mimo to w październiku inflacja nie była mocno zróżnicowana. Dla wszystkich grup dochodowych była zbliżona do 6,8 proc. rok do roku. I wbrew stereotypowi to najlepiej uposażone gospodarstwa domowe doświadczały najwyższej inflacji, na poziomie 7 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas