Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Łukasz Gembiś , adwokat, senior associate w kancelarii DWF Poland
Czym jest finansowanie sporów przez podmioty trzecie?
Spory sądowe oraz arbitrażowe, które pozostają w niektórych branżach nieodzowną częścią codziennej działalności, potrafią być kosztowne i czasochłonne, a ich wynik jest zawsze niepewny. Finansowanie sporów przez podmioty trzecie (ang. „third-party funding", „litigation finance" lub „TPF") jest natomiast zyskującym na popularności narzędziem, które może być wykorzystane do wsparcia podmiotów gospodarczych w zarządzaniu kosztami i ryzykiem związanym z dochodzeniem roszczeń na drodze procesowej. Jak wynika z szacunków, wartość globalnego rynku finansowania sporów przez podmioty trzecie przekracza obecnie 10 mld dolarów i stale rośnie, a głównymi graczami są wyspecjalizowane fundusze, przeważnie z USA, Wielkiej Brytanii czy Szwajcarii. W Polsce finansowanie sporów przez podmioty trzecie dopiero przebija się do świadomości rynku, a kompleksowe dane dotyczące tych instrumentów są trudno dostępne. Jak wynika jednak z doniesień medialnych, w ostatnich latach można zaobserwować wzrost liczby spraw sądowych oraz arbitrażowych, w których udział biorą międzynarodowe fundusze finansujące działania spółek dochodzących swoich roszczeń zarówno przed sądami państwowymi, jak i międzynarodowymi sądami arbitrażowymi*). Zapotrzebowanie na usługi finansowania procesów może z pewnością wzrosnąć w najbliższych latach jeszcze szybciej, albowiem jednym z istotniejszych następstw pandemii jest fala krajowych oraz międzynarodowych sporów gospodarczych związanych m.in. z zaburzeniem łańcucha dostaw, wzrostem kosztów realizacji kontraktów itd.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Standardy VSME (Dobrowolne Standardy Raportowania Zrównoważonego Rozwoju dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw nienotowanych na giełdzie) ustalają praktyczne ramy dla publikacji istotnych wskaźników nieograniczające się wyłącznie do popularnych wyznaczników wpływu jak emisje gazów cieplarnianych.
Czy mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa naprawdę mogą mieć wpływ na klimat? Według najnowszych wytycznych EFRAG – zdecydowanie tak.
Struktura ujawnień pod standardem VSME jest zaprojektowana w taki sposób, aby umożliwić małym i średnim przedsiębiorstwom dostosowanie raportowania ESG do ich specyfiki oraz możliwości. Na początek warto zauważyć, że VSME nie stanowi kopii ESRS, a jedynie jego uproszczoną wersję, dlatego struktura ujawnień jest bardziej przystępna dla małych i średnich firm, a liczba i zakres wymagań mniejsze.
Standard VSME składa się z kilku części. Najpierw znajdziemy w nim wprowadzenie, w którym omawia się cel tego standardu. Następnie znajdziemy część dotyczącą omówienia struktury VSME i część dotyczącą omówienia zasad dotyczących sprawozdania w zakresie zrównoważonego rozwoju. Tu kończy się część pozwalająca zrozumieć, jak posługiwać się VSME – można powiedzieć, że to taki odpowiednik ESRS 1 w standardach sprawozdawczości dla dużych jednostek.
Komisja Europejska zaproponowała w projekcie deregulacyjnym Omnibus podział reżimu sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju na dwa obszary. W uproszczeniu spółki i grupy mające powyżej 1000 pracowników miałyby obowiązek raportowania zgodnie ze standardami ESRS. Wszystkie inne nie miałyby obowiązków sprawozdawczych, ale Komisja chce je zachęcić do dobrowolnego raportowania. W tym celu wydane zostanie rozporządzenie wprowadzające „standardy sprawozdawczości zrównoważonej do dobrowolnego stosowania”.