Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.12.2021 11:19 Publikacja: 12.12.2021 11:19
Łukasz Gembiś , adwokat, senior associate w kancelarii DWF Poland
Foto: materiały prasowe
Czym jest finansowanie sporów przez podmioty trzecie?
Spory sądowe oraz arbitrażowe, które pozostają w niektórych branżach nieodzowną częścią codziennej działalności, potrafią być kosztowne i czasochłonne, a ich wynik jest zawsze niepewny. Finansowanie sporów przez podmioty trzecie (ang. „third-party funding", „litigation finance" lub „TPF") jest natomiast zyskującym na popularności narzędziem, które może być wykorzystane do wsparcia podmiotów gospodarczych w zarządzaniu kosztami i ryzykiem związanym z dochodzeniem roszczeń na drodze procesowej. Jak wynika z szacunków, wartość globalnego rynku finansowania sporów przez podmioty trzecie przekracza obecnie 10 mld dolarów i stale rośnie, a głównymi graczami są wyspecjalizowane fundusze, przeważnie z USA, Wielkiej Brytanii czy Szwajcarii. W Polsce finansowanie sporów przez podmioty trzecie dopiero przebija się do świadomości rynku, a kompleksowe dane dotyczące tych instrumentów są trudno dostępne. Jak wynika jednak z doniesień medialnych, w ostatnich latach można zaobserwować wzrost liczby spraw sądowych oraz arbitrażowych, w których udział biorą międzynarodowe fundusze finansujące działania spółek dochodzących swoich roszczeń zarówno przed sądami państwowymi, jak i międzynarodowymi sądami arbitrażowymi*). Zapotrzebowanie na usługi finansowania procesów może z pewnością wzrosnąć w najbliższych latach jeszcze szybciej, albowiem jednym z istotniejszych następstw pandemii jest fala krajowych oraz międzynarodowych sporów gospodarczych związanych m.in. z zaburzeniem łańcucha dostaw, wzrostem kosztów realizacji kontraktów itd.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas