Reklama

Realne straty z obligacji dalej powinny popychać kapitał do akcji

Inflacja również w 2022 r. może negatywnie zaskakiwać inwestorów. Banki centralne będą miały twardy orzech do zgryzienia. Te z krajów rozwijających się będą zmuszone do kolejnych podwyżek stóp procentowych, co przełoży się na zwyżki rentowności papierów długoterminowych. Najsilniejsze banki centralne są w nieco innej pozycji – twierdzą uczestnicy debaty zarządzających „Parkietu".

Publikacja: 24.12.2021 06:00

Do niedawna nikt nie spodziewał się trzech podwyżek stóp procentowych w USA, jednak może dojść do gwałtownego dostosowania, podobnie jak w Polsce. Wówczas krzywa rentowności może się odwrócić, a to sygnalizuje problemy w gospodarce. Jarosław Niedzielewski, dyrektor departamentu inwestycji, Investors TFI.

Foto: materiały prasowe

Zacznijmy od rozliczenia prognoz na 2021 r. Ogółem mówiąc, większość z nich zakładała zwyżki na szerokim rynku akcji, co się sprawdziło. Jednak zachowanie obligacji, złota czy dolara szybko odbiegło od założeń analityków i zarządzających. Czym was najmocniej zaskoczył rok 2021?

Jarosław Niedzielewski (J.N.).: Dla mnie zachowanie złota okazało się nieco rozczarowujące, szczególnie że główna przesłanka, na której opierałem swoją optymistyczną prognozę dla kruszcu, została spełniona, i to w wersji przerastającej moje oczekiwania. Mam oczywiście na myśli inflację. Złoto miało być antyinflacyjnym składnikiem portfela, zabezpieczając inwestorów przed wzrostem cen towarów, podobnie jak akcje. Okazuje się, że akcje wykonały swoje zadanie, natomiast złoto niekoniecznie. Poza tym dolar miał być w 2021 r. słaby i tym samym wspierać złoto, tak jak inne surowce, a był jedną z najsilniejszych walut, szczególnie od czerwca, gdy Fed zmienił swoją narrację. Ujemne realne stopy procentowe, które dla złota byłyby zwykle bodźcem do zwyżek, nie pogłębiały się, być może dlatego, że inwestorzy na rynku obligacji zbyt długo dawali wiarę przedstawicielom Fedu czy ECB, traktując inflację jako „przejściową". Być może dla złota przyjdzie jeszcze czas, np. w razie realizacji stagflacyjnego scenariusza, o którym ostatnio mówi się coraz częściej, lub w scenariuszu kolejnej fali reflacji, tym razem usługowej. W takich warunkach złoto odzyska należny mu blask i zaatakuje szczyty z 2020 r.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Inwestycje
Jak inwestować bez „podatku Belki”. Jest projekt nowej ustawy o OKI
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Inwestycje
Mariusz Jagodziński, Mount TFI: Trzeba grać z trendem. WIG ma szanse na nowy szczyt
Inwestycje
Opóźnianie publikacji informacji poufnej po Listing Act
Inwestycje
Trzecia droga do MAR
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Inwestycje
MAR na nowo – mniej raportów czy większe ryzyko interpretacyjne?
Inwestycje
Michał Krajczewski, BM BNP Paribas: Giełdy akcji. Trend wzrostowy obowiązuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama