Royal Unibrew ma poważne kłopoty z lubelską Perłą

Polski browar ma straty i potrzebuje kapitału. Grozi mu utrata płynności. A akcjonariusze nie dogadują się tak, jak powinni

Publikacja: 18.04.2009 10:59

Raimondo Eggink, członek rady nadzorczej Perły powołany przez Royal Unibrew, nie zna ani wyników spó

Raimondo Eggink, członek rady nadzorczej Perły powołany przez Royal Unibrew, nie zna ani wyników spółki browarniczej, ani szczegółów planowanego podwyższenia kapitału.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Lubelska Perła należy w połowie do bliżej nieznanego kanadyjsko- -amerykańskiego funduszu Southbeach Development, a w 49 proc. do duńskiego Royal Unibrew. Spółka, jak wynika z naszych informacji, ma straty i problemy z finansowaniem. Potrzebuje wsparcia. Zarząd mówi w tym kontekście o 30 mln zł i podwyższeniu kapitału. Dodatkowo sytuację przedsiębiorstwa komplikuje brak porozumienia między akcjonariuszami.

[srodtytul]Duży akcjonariusz,małe znaczenie[/srodtytul]

Problem w tym, że Royal Unibrew, mimo że za swoje udziały zapłacił 60 mln zł (kupił je od Adama Brodowskiego, dawniej m.in. właściciela firmy Strzelec), nie wie, co się w Perle dzieje. Nie zna jej zeszłorocznych wyników, choćby wstępnych. Nie może ich ująć w sprawozdaniu skonsolidowanym. I nie potrafi rzetelnie ocenić sytuacji przedsiębiorstwa. Duńczycy mają trzech przedstawicieli w radzie nadzorczej lubelskiej spółki, ale to im nie pomaga.

– Ostatni raz twarde dane i dokumenty, dotyczące sytuacji Perły, widziałem ponad rok temu. Nie znam wyników finansowych za ubiegły rok, choćby wstępnych. Nie znam też szczegółów dotyczących ewentualnego dokapitalizowania i planów, na co konkretnie miałyby pójść pieniądze – twierdzi Raimondo Eggink, członek rady reprezentujący Royal Unibrew. W centrali duńskiego koncernu odmówiono nam komentarzy na temat sytuacji w lubelskiej spółce.

[srodtytul]Banki nie dadzą kredytów?[/srodtytul]

Skąd wiadomo, że Perła ma problemy? Niedawno zarząd poinformował o nich radę – ale bardzo ogólnie. Przyznał, że według wstępnych danych spółka zamknie ubiegły rok wysoką stratą netto. I że prognozy dla niej na ten rok też są złe.

Przyczyny kłopotów to wzrost podatku akcyzowego na piwo, wysoki kursu euro oraz koszty trwających inwestycji. W 2008 r. spółka rozpoczęła modernizację, w tym także browaru w Zwierzyńcu, budowę magazynów i rewitalizację nieruchomości w Lublinie.

Tymczasem, jak twierdzi zarząd, firma wyczerpała możliwości samodzielnego finansowania przedsięwzięć. A na kredyty bankowe nie ma co liczyć. Przeciwnie: polityka banków może zaowocować wypowiedzeniem umów kredytowych.

„W tej sytuacji, w celu zakończenia rozpoczętych inwestycji i zabezpieczenia płynności finansowej spółki, konieczne jest dokapitalizowanie na poziomie 30 mln zł”– tak twierdzą władze przedsiębiorstwa w piśmie, do którego dotarliśmy.

Walne zgromadzenie akcjonariuszy w tej sprawie odbędzie się 25 maja. Z naszych informacji wynika, że kanadyjski fundusz chce w ramach dokapitalizowania wnieść do Perły nieruchomość, natomiast Duńczycy mieliby za akcje zapłacić gotówką.

[srodtytul]Kto stoi za funduszem?[/srodtytul]

Prezes Perły jest na urlopie. Poza nim nikt z kierownictwa firmy nie chciał z nami rozmawiać. O głównym akcjonariuszu – Southbeach Development – niewiele wiadomo. Z wypowiedzi dla prasy Jeffreya Roberta Butchera, przewodniczącego rady nadzorczej Perły i reprezentanta funduszu, wynika, że jego kapitał założycielski wynosił 5 mld USD i że na jego bazie miała powstać silna grupa kapitałowa w Europie Centralnej – „od Bałtyku po Bałkany”.

Mimo wysokiej kwoty deklarowanego kapitału trudno znaleźć, choćby w internecie, jakiekolwiek konkretne informacje o funduszu. Z jego przedstawicielami nie udało nam się skontaktować. [srodtytul]Gierowski w grze?[/srodtytul]

Wśród pracowników browaru, z którymi rozmawialiśmy, oraz części obserwatorów rynku panuje przekonanie, że za funduszem stoi Józef Hubert Gierowski, znany inwestor giełdowy i niegdyś jeden z najbogatszych Polaków. Gierowski, jak wynika z nieoficjalnych informacji, często odwiedza Polskę i szykuje biznesową ofensywę.

Wiarygodne źródła twierdzą, że pojawia się również w lubelskim browarze, którego był już kiedyś akcjonariuszem. Znany był także z inwestycji w łomżyński Peepes (do którego należał miejscowy producent piwa), Boryszew czy Animex. Mimo wielu prób nie udało nam się skontaktować z biznesmenem.

Royal Unibrew ma w Polsce udziały w Perle, browar w Łomży i Broka, który jednak zostanie odkupiony przez Van Pura. Perła ma około 3-proc. udział w polskim rynku piwa. Jest ostatnim browarem w kraju, którego większościowym właścicielem nie jest koncern z branży.

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan