W momencie upublicznienia transakcji zarząd hurtowego dystrybutora leków szacował korzyści na 15 mln zł w skali roku.
W najbliższym czasie Torfarm skupi się na restrukturyzacji i poprawie rentowności powiększonej grupy. Dlatego nie planuje na razie kolejnych zakupów. Tomasz Grendysz, dyrektor finansowy Torfarmu, informuje, że Prosper może zostać wycofany z warszawskiego parkietu. Nie zapadły jednak jeszcze decyzje w tej sprawie.
Dzięki zakończonemu 2 lipca wezwaniu Torfarm zwiększył zaangażowanie w kapitale Prospera do 86,2 proc., co daje mu prawo do 95,5 proc. głosów na WZA.
Zgodnie z ustawą o ofercie publicznej, akcjonariusz, którego udział w ogólnej liczbie głosów przekroczył 90 proc., może w ciągu trzech miesięcy zażądać od pozostałych udziałowców sprzedaży wszystkich walorów (tzw. przymusowy wykup). Tomasz Grendysz mówi, że firma nie zdecyduje się raczej na ten krok.
Odkupu akcji mogą od niej zażądać również drobni akcjonariusze. Grendysz informuje, że nikt nie zgłosił się dotychczas z takim wnioskiem. Wezwanie zostało jednak rozliczone zaledwie wczoraj.