Lentex chce przejąć firmę produkującą wykładziny

Nowy prezes Lenteksu twierdzi, że firma może sprzedawać więcej wykładzin, niż jest w stanie wytworzyć. Dlatego chce kupić konkurencyjne przedsiębiorstwo

Publikacja: 07.09.2009 08:25

Lentex chce przejąć firmę produkującą wykładziny

Foto: GG Parkiet

Zarząd lublinieckiego producenta wykładzin podłogowych (z PCV) i włóknin przyznaje, że rozważa przejęcie innego zakładu wytwarzającego podobny asortyment. – Jesteśmy zainteresowani jednym polskim podmiotem. Na razie dokonujemy wstępnej oceny tej firmy – mówi Eryk Karski, od trzech tygodni kierujący Lenteksem. Nie chce jednak określać, kiedy mogłoby dojść do ewentualnej transakcji, bo negocjacje w tej sprawie jeszcze się nie zaczęły.

Zdaniem Karskiego, wartość inwestycji może sięgnąć 60–80 mln zł. – Musimy ocenić rentowność przejęcia przy wykorzystaniu różnych źródeł finansowania – dodaje. W grę wchodzi głównie kredyt i środki własne. Na koniec czerwca Lentex miał w gotówce 18,3 mln zł.

[srodtytul]Obecne moce nie wystarczają [/srodtytul]

Karski podkreśla, że sprzedaż wykładzin systematycznie rośnie. W I kwartale tego roku zapewniła 44,7 mln zł obrotów, czyli o 21 proc. więcej niż przed rokiem. Sprzedaż wykładzin zapewnia już 57 proc. łącznych przychodów spółki, podczas gdy w I półroczu 2008 r. było to 48,8 proc. – Spodziewamy się dalszego wzrostu popytu na nasze wykładziny – mówi szef Lenteksu. Jego zdaniem, jest to możliwe zarówno na naszym, jak i zagranicznych rynkach. Systematycznie rosną dostawy do spółki Epicentr, czyli największej sieci marketów budowlanych na Ukrainie (jej właściciel jest także akcjonariuszem Lenteksu).

Spółce pomaga słabość złotego wobec obcych walut, dzięki czemu cena jej produktów jest atrakcyjniejsza od pochodzących z importu. Kryzys wpłynął też na zmianę preferencji klientów, którzy wybierają tańsze pokrycia podłogowe zamiast takich droższych wyrobów, jak panele, klepka i terakota.

W swoim zakładzie zarząd lublinieckiej firmy wprowadził już wielozmianowy system pracy, dzięki czemu moce wytwórcze zwiększyły się o jedną czwartą. – Wykorzystujemy je już w pełnym zakresie – podkreśla Karski. Ewentualne przejęcie ma na celu zwiększenie tych mocy. W odróżnieniu od wykładzin w ostatnim czasie pogorszyła się jednak sprzedaż włóknin. To skutek mniejszych zamówień od głównych odbiorców, którymi są firmy z branży meblarskiej, budowlanej, odzieżowej i motoryzacyjnej. W I kwartale tego roku sprzedaż włóknin zapewniła 33,7 mln zł przychodów (spadek o 12,7 proc.). Karski podkreśla, że w tym segmencie celem zarządu jest optymalizacja kosztowa produkcji i zwiększanie sprzedaży. To, jego zdaniem, może wymagać pewnych inwestycji.

[srodtytul]Poprawa w przyszłym roku[/srodtytul]

– Rozpoczęcie współpracy z Karpacką Ceramiką oraz zwiększanie zaangażowania w Novicie (Lentex ma 33 proc. akcji – przyp. red.) nie jest na razie naszym priorytetem – dodaje prezes Lenteksu. Według niego wyniki za cały rok nie będą gorsze niż uzyskane w 2008 r. Wówczas Lentex miał 151,7 mln zł jednostkowych przychodów i 4,9 mln zł zysku netto. W I półroczu tego roku obroty spółki wyniosły 80 mln zł (wzrost o 4,9 proc.). W tym czasie firma była 2,7 mln zł na plusie (spadek o 6,5 proc.). – Prowadzimy tak spółkę, żeby jej pełne możliwości pokazać w wynikach za 2010 r. – podkreśla Karski.

Handel i konsumpcja
Kurs akcji CCC nurkuje. Dlaczego?
Handel i konsumpcja
Żabka mile zaskoczyła. Czy akcje wreszcie dostaną wiatru w żagle?
Handel i konsumpcja
Żabka zaskoczyła. Akcje mocno w górę
Handel i konsumpcja
Kernel zabiera głos. Jak widzi sytuację?
Handel i konsumpcja
Dino w ogonie WIG20 po wynikach konkurenta
Handel i konsumpcja
Grupa Żabka zdecydowała o buy-backu za maks. 130 mln zł na potrzeby programu motywacyjnego