Swarzędz drożeje w oczach, Sovereign Capital uspokaja

W przyszłym tygodniu rada nadzorcza meblowej spółki zapozna się ze szczegółami propozycji funduszu. Na ewentualne odwołanie decyzji o likwidacji przyjdzie jeszcze poczekać

Publikacja: 17.10.2009 11:29

Swarzędz drożeje w oczach, Sovereign Capital uspokaja

Foto: GG Parkiet

Perspektywa uratowania Swarzędza Meble przed likwidacją w wyniku możliwego zaangażowania się w spółkę funduszu Sovereign Capital rozgrzała rynek do białości. Podczas gdy na otwarciu środowej sesji na GPW, w trakcie której likwidator meblowej spółki poinformował o propozycji funduszu, za akcje Swarzędza płacono 7 groszy, wczoraj nawet 17 groszy.

[srodtytul]Fundusz tonuje nastroje[/srodtytul]

W reakcji na skokowy wzrost wyceny Swarzędza w ostatnich dniach Sovereign Capital zdecydował się stonować nastroje giełdowych graczy i przestrzegł przed spekulacją akcjami. W giełdowym komunikacie przypomniał, że Swarzędz jest postawiony w stan likwidacji i aby zmienić ten stan, uchwała uchylająca likwidację musiałaby zostać podjęta przez WZA, w którym wzięliby udział udziałowcy reprezentujący co najmniej 50 proc. kapitału zakładowego spółki.

Biorąc pod uwagę, że w marcowym NWZA Swarzędza, które zadecydowało o likwidacji, wzięli udział akcjonariusze, którzy zarejestrowali mniej niż 12 proc. papierów, przy obecnej strukturze własnościowej uchylenie uchwały likwidacyjnej wydaje się niemożliwe. Z kolei podwyższenie kapitału i wejście Sovereign Capital do likwidowanego przedsiębiorstwa wymaga spełnienia kilku warunków, w tym formalnych, oraz także zwołania WZA i zgody obecnych udziałowców, co sprawia, że powodzenie całej operacji nie jest przesądzone.

W reakcji na opublikowany w środku dnia komunikat kurs spółki wyraźnie spadł, z 17 do 14 groszy po południu. Na zamknięciu sesji za akcje Swarzędza płacono 15 groszy.

[srodtytul]Podniesienie kapitału[/srodtytul]

Przypomnijmy, Sovereign Capital zaproponował obniżenie wartości nominalnej akcji spółki z 50 do 5 groszy i wyemitowanie 786,5 mln papierów po 5 groszy w ramach oferty prywatnej. W wypadku gdyby akcjonariusze Swarzędza nie wyrazili zgody na to, by skierować emisję do funduszu, w grę wchodzić miałaby emisja publiczna z prawem poboru. Wówczas Sovereign Capital mógłby kupić prawa poboru na rynku.

Pozyskane blisko 40 mln zł miałyby być zainwestowane w nowe przedsiębiorstwo „o rosnącej sprzedaży oraz będące jednym z liderów swojej branży”. W grę wchodzi również zmiana profilu działania Swarzędza.

[srodtytul]Rada nadzorcza w środę[/srodtytul]

O dalszym losie Swarzędza i propozycji Sovereign Capital przesądzi NWZA. Jak poinformował nas Mariusz Kamiński, likwidator spółki, rada nadzorcza podczas zwołanego na najbliższą środę posiedzenia zaopiniuje ofertę. W oparciu o tę opinię podjęta zostanie decyzja w sprawie zwołania walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Jakie będzie stanowisko nadzoru?

– Jeszcze nie zapoznałem się z treścią propozycji, znam ją jedynie z medialnych przekazów – mówi nam Dariusz Sarnowski, szef nadzoru Swarzędza.

Czy udziałowcy, z dysponującym 22,99 proc. głosów na WZA BZ WBK AIB Asset Management, zgodzą się na podwyższenie kapitału na warunkach zaproponowanych przez Sovereign Capital? – Jest zbyt wiele niewiadomych, abyśmy mogli powiedzieć, jaką decyzję podejmiemy – komentuje Magdalena Bielak, menedżer PR z BZ WBK AIB. – Czekamy na decyzję rady nadzorczej – dodaje.

[ramka][b]Giełdowi spekulanci pokochali giełdowego producenta mebli[/b]

Od początku roku kurs akcji Swarzędza kilkakrotnie zmieniał się niezwykle dynamicznie. Pierwsza z gwałtownych przecen miała związek z przekazaniem pod koniec stycznia informacji o planowanej likwidacji. W ciągu dwóch sesji, 30 stycznia i 2 lutego, kurs spadł o ponad 60 proc. Akcje taniały już wcześniej, gdy papiery spółki zaczęli sprzedawać członkowie zarządu i nadzoru Swarzędza.

W odwrotnym kierunku notowania firmy powędrowały w dniach poprzedzających likwidacyjne NWZA Swarzędza, które odbyło się 10 marca. Giełdowi gracze do końca wierzyli jednak w możliwość uratowania przedsiębiorstwa – w trakcie sesji kurs Swarzędza wzrósł o 60 proc.

Za akcje płacono nawet 8 groszy, w porównaniu z 4 groszami na otwarciu sesji. Wpływ na to miała informacja o udziale w WZA spółki Mariusza Patrowicza, znanego inwestora, który poinformował wówczas, że ma plan uratowania Swarzędza. Kolejne deklaracje Patrowicza w tej sprawie i sądowe próby uchylenia decyzji o likwidacji również wywoływały eksplozję kursu.[/ramka]

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan