Naszą obsesją jest rentowność

Pytania do... Wojciecha Bieńkowskiego, prezesa i akcjonariusza spółki Arteria

Publikacja: 13.03.2010 00:38

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii

Wojciech Bieńkowski, prezes Arterii

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

[b]Jakie są założenia nowej strategii dla Arterii?[/b]

Cel to wyraźna poprawa rentowności i znaczący wzrost zysku netto w ciągu trzech lat.Rozwój ma iść w trzech kierunkach. Pierwszy to tzw. Powerbox – czyli łączenie usług i produktów w pakiety i sprzedaż z wykorzystaniem własnej dystrybucji.Drugi kierunek to duzi klienci. Mamy już wytypowane spółki, którym zaproponujemy naszą ofertę. Chcemy w każdym roku przez najbliższe trzy lata podpisywać kilka dużych kontraktów.

[b]Duży kontrakt to jaki?[/b]

Taki, który daje nam w ciągu dwunastu miesięcy minimum milion złotych marży netto.

[b]A trzeci segment?[/b]

To usługi abonamentowe i wprowadzanie produktów i usług pod własną marką.

[b]Przejdźmy do wyników Arterii. Dla spółek zajmujących się outsourcingiem sprzedaży przeważnie pierwszy kwartał nie jest zbyt udany. Jak będzie w tym roku w przypadku Arterii?[/b]

Kwartał jest zgodny z planem. Wyniki nie będą rzucały na kolana, bo właśnie w tym okresie zostaną zaksięgowane m.in. koszty uruchomienia obligacji. Ale nie będą też złe. Wszystkie biznesy idą dobrze. A niektóre spółki z grupy radzą sobie nawet lepiej, niż zakładaliśmy – mówię tu o Trimtabie i Gallupie.

[b] Na razie Arteria wyemitowała obligacje za 5 mln zł. Na co przeznaczy pieniądze?[/b]

Chcemy m.in. dokupić resztę udziałów w Polymusie. Poza tym mamy ciekawe plany względem tej spółki.

[b]To znaczy?[/b]

Nie wykluczamy stworzenia grupy kapitałowej, w której znajdowałby się Polymus, i w której Arteria byłaby mniejszościowym udziałowcem. Jesteśmy już po serii spotkań w tej sprawie. Gdyby Polymus znajdował się w grupie firm z tej branży, miałby bardzo duży potencjał do dalszego rozwoju.

[b] Arteria sprzedałaby część udziałów Polymusa?[/b]

Nie. Raczej wniosłaby akcje i objęłaby część kapitału tego podmiotu – proporcjonalnie do wniesionych udziałów. Ten podmiot byłby spółką akcyjną. Niewykluczone, że potem wszedłby na giełdę.Arteria ma jeszcze spory zapas, jeśli chodzi o emitowanie obligacji, bo rada nadzorcza zgodziła się na wypuszczenie papierów za 50 mln zł.

[b]Będzie następna emisja?[/b]

Jeśli dogadamy się w sprawie kolejnych przejęć. Teraz najważniejsze są dla nas dwa tematy akwizycyjne. Pierwszy to spółka z sektora usług finansowych. Ma około 1 mln zł zysku netto i kilkanaście milionów złotych rocznych obrotów.Drugi podmiot działa na rynku telekomunikacyjnym. Złożyliśmy na niego niewiążącą ofertę zakupu. To nie jest duża firma, ale bardzo ciekawa.

[b] Kiedy będzie wiadomo, czy przejęcia dojdą do skutku?[/b]

Za miesiąc lub dwa.

[b]Jakiś czas temu wspominał Pan, że Arteria szykuje program motywacyjny. To jest aktualne?[/b]

Tak. Planujemy wprowadzić trzyletni program opcyjny dla menedżerów. W kwietniu będzie o nim decydować walne zgromadzenie. W marcu podamy założenia do programu, dotyczące prognozowanych wyników osiąganych przez grupę w latach 2010-2012. Zakładamy kilkudziesięcioprocentowy wzrost obrotów rok do roku. Jednak naszą obsesją jest rentowność. Chcemy ją podwoić. Nie zależy nam na powiększaniu grupy za wszelką cenę, lecz na zarabianiu pieniędzy.

[b]A co z dywidendą? Do tej pory spółka jej nie wypłacała.[/b]

W związku z planowanymi inwestycjami w najbliższych dwóch latach też raczej nie będziemy tego robić. Może wypłacimy dywidendę w 2012 r. Na razie chcemy jeszcze się umocnić na pozycji lidera rynku.

[b]Jednym z segmentów, w których działa spółka, są usługi finansowe. Arteria ma tu teraz zapewne większe pole do popisuniż jeszcze kilka miesięcy temu w związku ze zniesieniem klauzuli wyłączności na produkty Citi Handlowego?[/b]

Tak. Niedługo zaczniemy sprzedawać m.in. polisę Generali. Rozmawiamy też z innymi bankami w sprawie oferowania ich usług. Chcemy się umocnić na rynku finansowym. Dlatego prowadzimy rozmowy w sprawie akwizycji. Niewykluczone, że docelowo zrobimy większą fuzję z kimś, kto będzie posiadał sieć oddziałów. A my dołożylibyśmy naszych mobilnych handlowców.

Handel i konsumpcja
Akcje CCC tracą ponad 10 proc. po finalnych wynikach roku 2024/25
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
Analitycy: pierwszy kwartał bieżącego roku wyhamował CCC i LPP
Handel i konsumpcja
Mateusz Kolański: VRG odzyskała rytm w segmencie odzieżowym
Handel i konsumpcja
Dino rekordowo drogie. Wycena odkleiła się od fundamentów?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF