Do wczoraj można było składać niewiążące oferty na zakup Wedla – donosi Dow Jones. Chętnych podobno jest ponad dwudziestu, w tym co najmniej kilka funduszy private equity. Mówi się, że są to m.in. Mid Europa Partners, Advent International and CVC Capital Partners.
Sprzedaż Wedla nakazała Kraftowi Komisja Europejska, warunkując tym zgodę na fuzję z Cadbury. Koncern musi się też pozbyć działalności Cadbury związanej z produkcją czekolady w Rumunii. Osoba zbliżona do transakcji twierdzi, że polski biznes zostanie sprzedany najpóźniej do końca czerwca. W Rumunii transakcja jest w o wiele mniej zaawansowanym stadium.
[srodtytul]Nestle wchodzi do gry?[/srodtytul]
Chętni na zakup Wedla są też inwestorzy branżowi. Wśród krajowych wymienia się grupę Maspex oraz giełdową Jutrzenkę. Zarządy tych spółek tego nie komentują. Jednak Maspex już wcześniej zapowiadał, że przymierza się do większych przejęć. Z kolei Jutrzenka zapewnia sobie nawet finansowanie na „ewentualne duże akwizycje”. Walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki będzie 10 maja decydować o emisji akcji, której wartość może przekroczyć 360 mln zł.
Tymczasem okazuje się, że w szranki o zakup Wedla z polskimi spółkami może też stanąć inny potężny branżowy konkurent – Nestle. Osoba zbliżona do transakcji twierdzi, że koncern jest zainteresowany odkupieniem aktywów od Krafta – zarówno w Polsce, jak i w Rumunii. Nestle odmówiło jednak komentarza w tej sprawie.