Uważamy, że warunki emisji akcji ustalone przez zarząd AmRestu są nie fair w stosunku do pozostałych akcjonariuszy. Chcielibyśmy, aby do takich sytuacji nie dochodziło w przyszłości – mówi Szymon Borawski-Reks, zarządzający w BZ WBK AIB Asset Management.
Jego zdaniem zarząd AmRestu powinien dać możliwość wzięcia udziału w emisji na podanych warunkach także dotychczasowym akcjonariuszom przez zaoferowanie prawa poboru. – Nie wiedzieliśmy wcześniej o planowanej emisji akcji – podkreśla Borawski-Reks.Co na to AmRest? – Z wszelkimi komentarzami poczekamy do otrzymania oficjalnego pisma od BZ WBK AIB. Jeszcze do nas nie dotarło – odpowiada Anna Rybotycka, reprezentująca spółkę.
[srodtytul]Kontrowersyjny statut[/srodtytul]
Warburg Pincus ma objąć walory AmRestu po 65 zł. Będzie to emisja uchwalona przez zarząd w ramach kapitału docelowego. W statucie spółki znajduje się nietypowy zapis, zgodnie z którym uchwały w sprawie ustalenia ceny emisyjnej oraz wydania akcji w zamian za wkłady niepieniężne nie wymagają zgody rady nadzorczej. BZ WBK był już akcjonariuszem AmRestu, gdy decydowano o takim zapisie w statucie. Wtedy nie zgłosił sprzeciwu. Dlaczego?
– Mieliśmy zaufanie do zarządu i nie spodziewaliśmy się, że w przyszłości może zapaść decyzja o emisji akcji z pominięciem obecnych akcjonariuszy – mówi Borawski-Reks.– Obowiązujące przepisy (dotyczące możliwości emisji akcji w ramach kapitału docelowego – red.) są liberalne i bez wątpienia stwarzają pole do nadużyć – komentuje Paweł Wielgus ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.