Nawet o 16,8 proc., do 4,65 zł, wzrósł wczoraj przejściowo kurs akcji Redanu po zapowiedzi wprowadzenia na rynek nowej marki odzieżowej. Na zamknięciu notowań papiery łódzkiej grupy były wyceniane na 4,47 zł (wzrost o 12,3 proc.). Z rąk do rąk przeszło nieco ponad 180 tys. walorów przedsiębiorstwa (około 0,7 proc. kapitału). To znacznie więcej niż na wcześniejszych sesjach. Średnio w ostatnich dziesięciu dniach właściciela zmieniało 6 tys. akcji, a przez ostatnie pół roku – 13 tys. walorów.
[srodtytul]Niewielki udział w sprzedaży[/srodtytul]
Czy to zapowiedź uruchomienia przez spółkę sprzedaży odzieży pod nowym brandem tak uskrzydliła inwestorów? Zarząd nie podał żadnych innych istotnych informacji. Przyznał natomiast, że na efekty wdrożenia nowego projektu trzeba będzie jeszcze sporo poczekać.
Oferta Drywash – tak będzie się nazywała nowa marka – zostanie wprowadzona do sprzedaży dopiero na początku przyszłego roku. Obecnie Redan handluje odzieżą pod znakami Top Secret, Troll i Textilmarket. Tworzony od podstaw nowy brand łódzkiej grupy będzie oznaczał odzież sportową.
Zarząd giełdowej spółki szacuje, że w przyszłym roku obroty odzieżą z nową naszywką sięgną jedynie około 10 mln zł. To zaledwie niewielka część planowanych na 2011 rok przychodów. Mają wynieść 469,4 mln zł.