Potencjalnym obiektem przejęcia może być też Stokrotka, należąca do Emperii – uważają analitycy DM?PKO?BP. Teraz sklepy Stokrotki posiadają zaledwie 1-proc. udział w detalicznym rynku handlu żywnością, co stawia giełdową spółkę w znacznie słabszej pozycji względem większych sieci.

Zarząd Emperii podkreśla jednak, że planów sprzedaży Stokrotki nie ma. Ubiegłoroczna próba znalezienia inwestora dla tej sieci zakończyła się fiaskiem ze względu na – jak twierdzili analitycy – wygórowane?oczekiwania cenowe zarządu. Teraz trwają prace nad strategią dla grupy. Zostanie opublikowana na przełomie lutego i marca.

Grupa nie podała jeszcze wyników za 2012 r. Zdaniem analityków wypracowała w tym okresie prawie 2 mld zł sprzedaży i ok. 13 mln zł zysku netto. Na 2013 r. prognozują odpowiednio: nieco ponad 2 mld zł oraz 36 mln zł. Na razie nie wiadomo, jak wysoką dywidendę w tym roku wypłaci Emperia. Gdyby rzeczywiście zysk wyniósł 13 mln zł i w całości został przeznaczony na dywidendę, to wyniosłaby ok. 0,86?zł na akcję. W 2012 r. Emperia wypłaciła aż 56,41 zł na papier. W ten sposób rozdysponowała gotówkę, którą otrzymała za sprzedany Eurocashowi Tradis.

Kurs Emperii w piątek wyniósł ok. 57 zł. W najnowszej rekomendacji dla tej spółki DM PKO?BP wycenił jej akcje na 62,4 zł, obniżając zalecenie do „trzymaj" z „kupuj". Z kolei dla Eurocashu cenę akcji ustalono na 43,9 zł. To ok. 10?proc. poniżej obecnej wyceny. Po ostatnich mocnych wzrostach kursu wskaźniki (C/Z i C/WK) dla Eurocashu są na historycznie wysokich poziomach.