Drobni inwestorzy, którzy są rozczarowani zaproponowaną w wezwaniu ceną, nieoczekiwanie zyskali sprzymierzeńca. BPH TFI, które kontroluje ponad 8 proc. kapitału spółki, zasygnalizowało, że ma sporo wątpliwości odnośnie do działań spółki i jej możliwego przejęcia przez włoską grupę Nuova Castelli.
Fundusz zażądał zwołania NWZA w możliwie najszybszym terminie. Jak się dowiedzieliśmy, na walne wybierze się też Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. – Jak już dojdzie do ustalenia daty NWZA, na pewno będziemy zachęcać akcjonariuszy mniejszościowych do udziału w obradach bądź do przekazywania pełnomocnictw stowarzyszeniu – potwierdza Piotr Cieślak, wiceprezes SII.
BPH TFI chce, aby zarząd przedstawił swoje prognozy dla giełdowej grupy ze szczególnym uwzględnieniem wszelkich planowanych umów, rozliczeń oraz faktur pomiędzy North Coast, Latterią Tinis (spółka zależna North Coast) oraz Nuovą Castelli.
BPH domaga się też, aby zarząd wyjaśnił przyczyny braku poprawy wyników w Latterii Tinis – mimo wzrostu sprzedaży oraz spadku cen mleka (to podstawowy składnik kosztów tej firmy). Fundusz chce się też dowiedzieć, jakie działania podjął zarząd w celu sprzedaży krakowskiej nieruchomości. O planach jej zbycia spółka informuje już od kilku lat, jednak konkretów wciąż nie ma. BPH żąda również ujawnienia treści umowy zawartej niedawno pomiędzy głównymi akcjonariuszami North Coast a wzywającym. Kolejne kwestie, które rozpatrywać będzie NWZA, to powołanie członka rady nadzorczej oraz rewidenta do spraw szczególnych, który miałby zbadać opisane wyżej kwestie.
North Coast to producent i dystrybutor żywności. Nuova Castelli ma ponad 14 proc. akcji spółki. Chce skupić pozostałe i wycofać ją z giełdy. Dwóch największych akcjonariuszy, kontrolujących łącznie ponad 64 proc. głosów, zasygnalizowało, że sprzedadzą swoje pakiety. Zdaniem SII cena w wezwaniu została ustalona błędnie, ponieważ nie uwzględnia kursu sprzed scalenia akcji (wrzesień 2014 r.). Stowarzyszenie wysłało w tej sprawie pismo do Komisji Nadzoru Finansowego. Ta obiecała, że swoją opinię wyda, zanim ruszą zapisy do sprzedaży akcji – czyli przed 13 stycznia.