Dzisiaj po południu akcje Gino Rossi tanieją o 6,2 proc., do 3,18 zł. To efekt gorszych od spodziewanych przez analityków wyników za I kwartał 2015 r. Zgodnie z miesięcznymi raportami sprzedażowymi przychody grupy wzrosły o 10 proc., do 66,2 mln zł. Jednak EBITDA spadła o 22 proc., do 2,2 mln zł, co było wynikiem gorszym o 25 proc. od średniej prognoz. Rozczarował również zysk operacyjny, który spadł o 46 proc., do 0,8 mln zł, kiedy spodziewano się wyniku w okolicach 1,5 mln zł. Na poziomie netto strata była większa niż oczekiwano: wyniosła 0,9 mln zł straty wobec spodziewanych 0,1 mln zł.
Za pogorszenie wyników odpowiada w dużym stopniu spadek marży brutto grupy do 41,1 proc. z 43,6 proc. „W pierwszym kwartale prowadziliśmy selektywne wyprzedaże, aby w miarę możliwości obniżać zapas handlowy poprzedniej kolekcji zimowej, a jednocześnie wygenerować rozsądną marżę. Należy podkreślić, że kolekcję wiosna-lato 2015 wyprodukowaliśmy i zamówiliśmy w pełnym zakresie, czyli pod zaplanowany i realizowany wzrost powierzchni i dalszy wzrost sprzedaży na metr kwadratowy. W tym kontekście warto zauważyć, że zapasy wzrosły w mniejszym stopniu niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Spodziewamy się, że nasze działania związane z obniżeniem zapasów będą bardziej widoczne w kolejnych kwartałach, m.in. dzięki ograniczeniu kontraktacji kolekcji jesień-zima 2015" - zaznaczył w komentarzu Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi.
Po wynikach za pierwszy kwartał, które historycznie są zwykle najsłabsze dla grupy w całym roku, zarząd podtrzymuje prognozę finansową na 2015 rok, która zakłada wypracowanie 290 mln zł przychodów i 27 mln zł zysku EBITDA.
Na koniec pierwszego kwartału detaliczna sieć sprzedaży Gino Rossi wynosiła 96 (własnych i franczyzowych) sklepów w Polsce i za granicą, natomiast sieć salonów sprzedaży Simple CP obejmowała 57 (łącznie z internetowymi) sklepów. „Zgodnie z naszymi zapowiedziami, detaliczna sieć sprzedaży Grupy Gino Rossi zwiększy się w 2015 roku w sumie o ok. 2000 mkw. Szczególny nacisk chcemy położyć w tym roku na rozwój spółki Simple CP. Nie wykluczamy, że istnieje duża prawdopodobieństwo szybszego rozwoju spółki Simple w roku 2015, niż pierwotnie zakładaliśmy" - zaznaczył Malicki.
Wskazał, że pozytywnym sygnałem jest bardzo duży wzrost sprzedaży w sklepach internetowych. „W pierwszym kwartale tego roku sprzedaż internetowa marki Simple CP wzrosła blisko o 135 proc., a sprzedaż marki Gino Rossi realizowana w dwóch sklepach internetowych o 45 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału ubiegłego roku. Z uwagą przyglądamy się dynamicznemu rozwojowi e-commerce w Polsce i uważamy ten kanał sprzedaży jako bardzo perspektywiczny. W 2015 roku planowaliśmy zwiększyć sprzedaż w internetowym kanale dystrybucji o 40-50 proc. w porównaniu do ubiegłego roku, a pierwsze miesiące tego roku pokazują, że możemy przekroczyć ten plan - dodał w komentarzu.