Wyprzedaże mają nie zagrozić podwyższeniu marż Gino Rossi

Obuwniczo-odzieżowa grupa zamierza poprawić w 2016 r. rentowność swoich obu spółek.

Aktualizacja: 15.12.2015 06:27 Publikacja: 15.12.2015 05:00

Wyprzedaże mają nie zagrozić podwyższeniu marż Gino Rossi

Foto: GG Parkiet

– Celem Gino Rossi jest poprawa marży wyjściowej (intake) o 6 pkt na kolekcję jesień–zima 2016 r. Już kolekcja wiosenna będzie z lepszą marżą intake o 4–5 pkt. Dzięki temu, nawet gdyby była tak samo duża presja na promocje jak w tym roku, marża brutto w 2016 r. powinna wzrosnąć. Będzie to dotyczyło sprzedaży detalicznej w sieci stacjonarnej (bez internetu i hurtu), czyli wyższa marża ma dotyczyć około 60 proc. przychodów obuwniczego Gino Rossi – mówi prezes Tomasz Malicki.

Skąd ma przyjść poprawa?

W tym roku niższe marże, spowodowane dużymi wyprzedażami, były głównym powodem obniżenia prognozy wyniku EBITDA na 2015 r. Zdaniem Malickiego wyższa marża intake będzie efektem zmian w systemie produkcji, m.in. zastosowania innych materiałów używanych do podszewek czy podeszew przy zachowaniu jakości. – Poza tym zwiększymy wydajność produkcji o 15 proc. w przejętym w 2014 r. zakładzie w Łosinie – wzrośnie liczba produkowanych par butów, dzięki czemu koszty stałe rozłożą się na większą liczbę par. Mamy też zbudowaną wcześniej bazę kopyt i form obuwniczych potrzebnych do produkcji, z których możemy teraz korzystać, zmniejszając koszty produkcji – wyjaśnia.

Zarząd jest zadowolony z rentowności sieci detalicznej odzieżowego Simple Creative Products, która na poziomie operacyjnym wynosi 24 proc. i ma zostać utrzymana.

Ale także w tej marce zarząd chce podnieść na koniec 2016 r. marże intake (o 2–3 pkt). – Już kolekcja wiosna–lato 2016 będzie realizowana po takiej marży, będzie to dotyczyło około 85 proc. przychodów Simple (z wyłączeniem komponentów). Wzrost marży będzie efektem obniżenia cen zakupu materiału do produkcji. Ceny części oferty, np. koszul i spodni, spadną o około 7 proc., aby stały się bardziej dostępne także w mniejszych miastach – wyjaśnia prezes.

Zaznacza, że skoro rentowność Simple jest bardzo dobra, teraz celem jest zwiększenie skali, czyli wzrost przychodów, co przy obniżeniu kosztów ogólnych i zarządu spowoduje duży efekt dźwigni operacyjnej i może podwoić rentowność netto tej spółki. – Zakładamy, że sprzedaż Simple na mkw. utrzyma się w 2016 r. na obecnym poziomie, czyli blisko 1360 zł na mkw. – dodaje.

Przepływy będą na plusie

Gino Rossi od kilku kwartałów notowało ujemne przepływy pieniężne z działalności operacyjnej. W IV kwartale mają być dodatnie. – W ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy zaciągnęliśmy o 36 mln zł mniej zobowiązań handlowych niż rok temu. To oznacza, że będziemy mieli mniej zobowiązań do spłaty, a to poprawi nasze przepływy pieniężne w przyszłości. W samym IV kwartale, przy dalszym zmniejszaniu zapasów i kosztów oraz odpowiedniej sprzedaży, powinniśmy osiągnąć dodatnie, kilkunastomilionowe przepływy pieniężne z działalności operacyjnej – zapowiada Malicki.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy