Bytom, podobnie jak większość innych firm z branży, nie podaje w raportach miesięcznych wartości przychodów uzyskanych ze sprzedaży w sklepie internetowym. - Sprzedaż internetowa stanowi mniej niż 5 proc. przychodu detalicznego i w dużej części realizowana jest w oparciu o odbiór przez klientów w sklepach stacjonarnych - mówi Michał Wójcik, prezes Bytomia.
- W miarę wzrostu istotności tego kanału rozważymy oddzielne raportowanie wysokości jego przychodów. W tym roku planujemy istotnie zwiększyć efektywność tego perspektywicznego kanału sprzedaży - dodaje Wójcik.
Co ciekawe niedawno z publikowania obrotów e-sklepu w raportach miesięcznych zrezygnował Próchnik (z początkiem 2015 r. na podobny krok zdecydował się też Redan). Tego typu sprzedaży nie raportują też Vistula, LPP, Wojas, Wittchen, Gino Rossi. Wyjątkiem jest CDRL, które podaje wartość przychodów polskiego e-sklepu.
Sprzedaży sklepu internetowego nie podawało do tej pory CCC, bo obuwnicza grupa bo nie miała. Ale po przejęciu w połowie stycznia platformy eObuwie.pl być może się to zmieni (raport styczniowy nie wyszczególniał jeszcze wartości obrotów tej firmy).