Dodaje, że spółka koncentruje się na wzroście sprzedaży i rozwoju już obecnych na rynku brandów. – Sprzedaż wprowadzonej w grudniu sportowej marki Cardio Bunny systematycznie rośnie. Jesteśmy z niej zadowoleni, mimo że pierwsza kolekcja nie była bardzo rozbudowana. Odbiór nowej kolekcji jest bardzo dobry – dodaje. W najbliższych tygodniach firma planuje uruchomić w pełnym wymiarze sprzedaż marki Emente, która także debiutowała w grudniu.

Głównym brandem jest Sugarfree, który zdaniem spółki na dobre zadomowił się na polskim rynku modowym. – Dynamika sprzedaży utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Czwarty kwartał tradycyjnie należy do najlepszych dla branży e-commerce i tak było również tym razem. Tendencja ta utrzymuje się również na początku tego roku. Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni do rozwoju Sugarfree w 2016 r. Do sprzedaży już trafia nasza nowa kolekcja. W tym roku chcemy rynek zaskoczyć wieloma ciekawymi projektami w limitowanych seriach. W najbliższych kwartałach planujemy uruchomienie anglojęzycznej wersji sklepu internetowego – zapowiada Dymecki.

Internetowa firma ma jeden salon pokazowy – w Warszawie – w którym klientki mogą przymierzyć i odebrać ubrania. Być może powstaną kolejne, ale firma podkreśla, że koncentruje się na sprzedaży w kanale e-commerce. – Daje nam on najwyższe marże. Widzimy jednak wartość z posiadania własnych sklepów na dużych rynkach lokalnych. Największą wartością dodaną widzimy w osobistych odbiorach. Dobór kolejnej lokalizacji zależy od sprzedaży na danym rynku. Rozważamy również otwarcie kolejnych sklepów typu pop-up store, takich jaki mieliśmy na ul. Mokotowskiej w Warszawie – dodaje Dymecki.

HubStyle to dawna Grupa Nokaut i firma wciąż jest właścicielem tej internetowej porównywarki cen, którą próbowała sprzedać w ostatnich miesiącach. – Dla Nokautu 2015 r. był rokiem przełomowych zmian. Spółka zmieniła model biznesowy i istotnie ograniczyła koszty działalności. Obecnie jej biznes jest rentowny, a perspektywy na 2016 r. są dobre, jeżeli nie bardzo dobre. Nasza determinacja do sprzedaży tej firmy jest teraz mniejsza, bo widzimy również pewne synergie z naszym biznesem modowym, ale jeżeli pojawi się dobra oferta, to ją na pewno rozważymy – mówi Dymecki.