– Spodziewam się, że od strony popytowej będzie to kolejny dobry rok dla branży restauracyjnej – mówi Piotr Raciborski, analityk Vestor DM. Obawia się jednak o rentowność Sfinksa i AmRestu.
Słabość złotego
Dzięki rozwojowi gospodarczemu kontynuowany powinien być trend wzrostu zamożności polskiego konsumenta, co dodatkowo w 2016 r. może być wsparte programami rządowymi, np. 500+. Ewentualna pomoc dla „frankowiczów" zdaniem Raciborskiego także byłaby dobrym impulsem dla konsumpcji gastronomicznej w Polsce. Warto też nadmienić, że na jedzenie w restauracjach wciąż wydajemy mniej niż mieszkańcy krajów Europy Zachodniej, co pozwala zakładać, że branża będzie rosła.
– Choć raczej nie należy mieć obaw o wzrost przychodów generowanych przez spółki restauracyjne z GPW, inaczej sytuacja się przedstawia, jeżeli chodzi o rentowności – zaznacza analityk Vestor DM.
Twierdzi, że newralgicznym elementem mogą być drożejące waluty – euro i dolar. Zarówno Sfinks, jak i AmRest zdecydowaną większość czynszów za zajmowane lokale płacą w euro. Sfinks dodatkowo sprowadza steki z Argentyny, regulując należności w dolarze. – Słabnący złoty może się więc przełożyć na wzrost kosztów – ostrzega Raciborski. Równie niepokojąco z punktu widzenia spółek z branży przedstawiają się zapowiedzi rządu dotyczące wprowadzenia płacy minimalnej już od lipca tego roku w wysokości 12 zł za godzinę. – To również spowodowałoby wzrost kosztów działalności – dodaje Raciborski. Wskazuje na obecną już od października zeszłego roku inflację w kategorii żywność i napoje, która może niekorzystnie wpływać na marże.
Podstawa do wzrostu
Raciborski spodziewa się, że wyniki Sfinksa za IV kwartał 2015 r. będą dobre z uwagi na sezonowy wzrost liczby odwiedzin galerii handlowych, w których spółka ma swoje punkty. Dodatkowo pozytywnie na wyniki spółki wpłynie w jego ocenie zdarzenie jednorazowe w postaci umorzenia odsetek przez PKO BP. – Przeprowadzona w końcówce zeszłego roku restrukturyzacja długu w Sfinksie daje spółce solidną podstawę do wzrostu w tym roku i latach kolejnych – ocenia.