Po południu akcje Monnari tanieją dzisiaj o 2,3 proc., do 15,14 zł. Korekta może być reakcją na słabsze wyniki sprzedażowe odzieżowej firmy w marcu (przychody wzrosły o 6 proc., czyli wolniej niż tempo wzrostu powierzchni handlowej o 27 proc.).
- Widać, że marzec wypadł bardzo słabo pod kątem sprzedaży, jednakże w I kwartale spółka zdołała utrzymać dwucyfrową dynamikę sprzedaży – zauważa Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS (urosły w tym okresie o 21 proc., do 51,8 mln zł).
Gorszą sprzedaż w marcu spółka tłumaczy mniejszą ilością dni handlowych spowodowanych światami Wielkanocnymi, które w ubiegłym roku odpowiadały za 12 proc. sprzedaży miesięcznej. - Ważnym elementem powyższej oceny jest fakt, iż sprzedaż była realizowana przy marży brutto nieodbiegającej istotnie (w ujęciu procentowym) od tej z I kwartału 2015 r. – dodaje Stebakow.
Jego prognozy zakładały, że w I kwartale spółka zdoła wypracować 55,5 mln zł ze sprzedaży towarów. - Jednakże na poziomie marży zakładaliśmy spadek o 2 p.p. r/r, dlatego też utrzymanie marży handlowej na ubiegłorocznym poziomie oznacza ok. 27,6 mln zł zysku brutto na sprzedaży (+18 proc. r/r), co może być dobrze odebrane przez inwestorów – dodaje.
