Analitycy DM BOŚ w raporcie z 26 kwietnia podwyższyli cenę docelową dla jednej akcji Vistuli do 3,6 zł z 3,24 zł. Raport wydano przy kursie 3,08 zł, w poniedziałek rośnie o 1,9 proc., do 3,15 zł. Podtrzymali jednocześnie zalecenie „kupuj".
Ich zdaniem powtarzalne wyniki Vistuli w I kwartale powinny być znacząco lepsze niż rok temu, choć realny wzrost może być zniekształcony przez sezonowość i koszty ekspansji (wyniki zostaną opublikowane 16 maja). Przy 15-proc. wzroście przychodów do 119 mln zł prognozują nieduży spadek marzy brutto w segmencie odzieżowym, dzięki czemu zysk brutto na sprzedaży ma urosnąć o 14 proc., do 61 mln zł. Koszty wzrosną wolniej niż przychody, bo o 14 proc., więc wynik operacyjny urośnie o 16 proc., do 1,3 mln zł. Wynik netto ma wynieść –1 mln zł wobec –2 mln zł rok temu.
Analitycy oczekują w całym roku poprawy wyników wszystkich marek w portfelu grupy, włącznie z Deni Cler, które po paru latach problemów wyszła na prostą. Vistula powinna czerpać korzyści ze wzrostu powierzchni sprzedaży i poprawy sprzedaży porównywalnej. Spółka aktywnie rozwija sprzedaż przez internet, która rośnie w dwucyfrowym tempie. Spadek długu netto powinien umożliwić dalszy wzrost zapasów stymulujący sprzedaż oraz dalszy spadek kosztów finansowych. Oczekują mocnego wyniku sprzedaży.
W całym roku Vistula ma zwiększyć przychody do 588 mln zł z 518 mln zł, operacyjny do 52 mln zł z 47 mln zł, zaś netto do 35,3 mln zł z 28,2 mln zł.