Drogi cukier daje się we znaki producentom żywności

Ostatnie miesiące nie są łatwe dla branży spożywczej. – Ceny cukru utrzymują się w trendzie wzrostowym od września 2015 roku. Od tego czasu zwiększyły się one o ponad 40 proc. – mówi Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

Dzieje się tak, ponieważ – po latach nadwyżek – popyt na cukier na światowym rynku zaczął przewyższać jego podaż. W ostatnim czasie podwyżki nabrały jeszcze tempa.

– Wynika to z opóźnień w eksporcie cukru z Brazylii, największego producenta tego surowca na świecie – wyjaśnia Dorota Sierakowska, analityk Domu Maklerskiego BOŚ. Przyczyniają się do tego, jak wyjaśnia, obfite ulewy i opóźniające się zbiory trzciny cukrowej w tym kraju.

Wprawdzie możliwa jest korekta cen cukru, jednak szanse, że w dłuższym czasie cukier znacząco stanieje, są niewielkie. Łukasz Chmielewski z Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU/FAPA) zakłada wręcz, że jego ceny utrzymają się na wysokim poziomie do końca 2016 roku.

– Biorąc pod uwagę sytuację na światowym rynku cukru, można oczekiwać kontynuacji wzrostu jego ceny w Polsce. Wyższe ceny cukru znajdą również odzwierciedlenie w wyższych cenach produktów, w których jest on wykorzystywany, takich jak słodycze, przetwory owocowe czy też napoje – uważa Jakub Olipra. Podwyżki cen mogą być jedynym ze sposobów na podreperowanie słabszych wyników.

– Ceny kontraktowe cukru na 2016 rok były wyższe niż w roku poprzednim – mówi Mariusz Popek, prezes giełdowego Otmuchowa, specjalizującego się między innymi w produkcji słodyczy i przekąsek. – Dla całej branży może to oznaczać obniżenie marż, a dla konsumentów wzrost cen końcowych niektórych produktów – dodaje.

Według niego podobna sytuacja może mieć miejsce również w 2017 r. – Liczymy jednak na to, że uwolnienie rynku cukru w Unii Europejskiej w przyszłym roku doprowadzi w dłuższej perspektywie do obniżenia cen – zaznacza szef Otmuchowa.

Ryzyko spadku marż jest tym większe, że przedsiębiorstwa odczuwają nie tylko skutki podwyżek na rynku cukru.

– Ceny surowca kakaowego są także wysokie. Z uwagi na coraz większe zainteresowanie ziarnem kakaowca i rosnącą konsumpcję przewiduje się dalszy wzrost ich cen – mówi Jan Kolański, prezes i główny akcjonariusz Colian Holding, produkującego m.in. słodycze i napoje.

Co więcej, wysoką wartość ma funt brytyjski, w którym dokonuje się zakupów. Według Doroty Sierakowskiej efekty podwyżek na półkach sklepowych mogą być widoczne z opóźnieniem. Zwłaszcza jeśli firmy zabezpieczały się przed wzrostem cen cukru.