We wtorek rząd miał zająć się projektem ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej. Według ostatniej propozycji pierwsza stawka ma wynieść 0,8 proc. od podstawy opodatkowania między kwotą 17 mln i 170 mln zł miesięcznie. Druga stawka wyniesie 1,4 proc. i będzie nią opodatkowana nadwyżka podstawy opodatkowania ponad kwotę 170 mln zł. Ministerstwo Finansów szacuje, że w tym roku z tytułu tej daniny do kasy państwa wpłynie 510 mln zł (gdyby wszedł w życie od sierpnia).
W poprzednich latach Gino Rossi podawało oficjalną prognozę zarządu, tym razem wskazówką co do możliwego wyniku na ten rok będą rewidowane warunki uruchomienia uchwalonego już w spółce programu motywacyjnego. W środę walne zgromadzenie będzie głosowało nad propozycją rady nadzorczej. – Dotyczy przyjęcia warunków programu motywacyjnego, które zakładają wypracowanie w tym roku 26 mln zł EBITDA. To poziom bardziej realny niż 30 mln zł z programu motywacyjnego uchwalonego w grudniu 2013 r. – ocenia Malicki.
W 2015 r. grupa musiała obniżyć prognozę EBITDA z powodu słabszej sprzedaży i niższych marż do 20–22 mln zł z pierwotnie zakładanych 27 mln zł. Ostatecznie udało się wypracować 20,5 mln zł, a średnia prognoz Bloomberga zakłada, że w tym roku EBITDA wzrośnie do 25,3 mln zł, a w przyszłym do 27 mln zł. Wynik netto ma urosnąć w tym roku do 11,1 mln i 13 mln zł w przyszłym (z 5,6 mln zł w 2015 r.).
– W pierwszych pięciu miesiącach sprzedaż porównywalna grupy nieco spadła, ale neutralizujemy to z nawiązką wyraźnym wzrostem wyjściowych marż brutto (tzw. intake, czyli przed rabatami). W kolejnych miesiącach te tendencje się utrzymają. W obuwniczym Gino Rossi marża intake na kolekcji jesień–zima powinna wzrosnąć do około 70 proc. z 65 proc. rok temu. W odzieżowym Simple będzie podobnie – marża intake kolekcji jesień–zima ma wzrosnąć do 78 proc. z 75 proc. – wskazuje Malicki. Trudno powiedzieć, jakie będą przychody. – Dużo zależeć będzie od odwiedzalności galerii handlowych, która maleje, i od udziału sprzedaży internetowej, która u nas rośnie. Jeśli nic nas nie zaskoczy, to tendencja wzrostu zysku brutto na sprzedaży grupy powinna przyspieszać i może przekroczyć wzrost o 4 proc. z I kwartału – dodaje.