Gino Rossi rozszerza ofertę i liczy na sklepy internetowe

Obuwniczo-odzieżowa grupa w tym roku otworzy tylko pojedyncze salony, ale przychody mają rosnąć dzięki poszerzeniu oferty i rozwojowi sklepów internetowych, także za granicą.

Aktualizacja: 20.06.2016 11:36 Publikacja: 20.06.2016 06:00

Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi, uważa, że przyjęte w czwartek przez akcjonariuszy nowe warunki pr

Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi, uważa, że przyjęte w czwartek przez akcjonariuszy nowe warunki programu motywacyjnego są bardziej realne niż te sprzed kilku lat.

Foto: Archiwum

Gino Rossi w tym roku nie będzie już dynamicznie zwiększać powierzchni handlowej. Zamiast tego spółka dywersyfikuje kanały sprzedaży i rozszerza oferowany asortyment.

Ważny internet

– Nie chcemy się skupiać na rozwoju sklepów, ale na ich efektywności. W Polsce nie zamierzamy istotnie zwiększać sieci: w porównaniu z końcem grudnia powierzchnia Gino Rossi ma w całym roku zwiększyć się netto o około 200 mkw. i 600 mkw. w Simple, co będzie wynikać głównie z powiększeń i relokacji lub selektywnych otwarć – mówi Tomasz Malicki, prezes słupskiej grupy. Na koniec marca sieć obuwniczego Gino Rossi liczyła 88 sklepów o łącznej powierzchni 8,9 tys. mkw., a odzieżowego Simple 61 salonów o powierzchni 6,2 tys. mkw.

Za granicą mogą powstać jeden czy dwa sklepy (Gino Rossi w Czechach), dwa w krajach bałtyckich (Gino Rossi) i jeden na Słowacji (Simple). Spółka jest w trakcie uruchamiania sklepów internetowych Gino Rossi i Simple w Czechach oraz na Słowacji.

To właśnie internet ma być coraz ważniejszym kanałem sprzedaży. – Planujemy, że w tym roku sprzedaż internetowa grupy wzrośnie do około 30 mln zł. W Simple byłoby to 15–20 proc. udziału sprzedaży detalicznej, zaś w Gino Rossi około 10 proc. (chodzi tylko o własne sklepy internetowe grupy). Rynek w Polsce będzie dążył do zwiększenia udziałów e-commerce w przychodach, być może do poziomów takich jak w Niemczech czy Anglii, gdzie sięga 20–30 proc. – mówi Malicki. Przypomina, że rentowność e-sklepu na poziomie operacyjnym jest o kilka, kilkanaście punktów procentowych wyższa niż sieci stacjonarnej.

Sprzedaż w internecie i sklepach stacjonarnych ma być wsparta przez poszerzenie oferty o dodatki zarówno w Gino Rossi, jak i Simple. – To między innymi biżuteria z metali szlachetnych i skóry oraz portfele, etui, paski, breloczki. Ofertę w tym zakresie już rozszerzamy i według naszych przewidywań może to przynieść wysokie kilka milionów złotych sprzedaży w tym roku, szczególnie że to ważny asortyment przed świętami. Tego typu artykuły oferujemy też firmom jako artykuły reklamowe i gadżety dla ich klientów, co może przynieść kolejne kilka milionów złotych rocznie. Chcemy też o 30 proc. zwiększyć przychody z projektowania i produkcji dla innych marek – dodaje Malicki.

Zapowiada też kontynuację wzrostu wyjściowych marż brutto (tzw. intake, czyli przed rabatami). W obuwniczym Gino Rossi marża intake na kolekcji jesień–zima powinna wzrosnąć do około 70 proc. z 65 proc. rok temu. W odzieżowym Simple będzie podobnie – marża intake kolekcji jesień–zima ma wzrosnąć do 78 proc. z 75 proc. w 2015 r.

Koszty pod kontrolą

Firma spodziewa się, że w kolejnych kwartałach koszty sprzedaży, ogólne i administracyjne grupy w przeliczeniu na mkw. będą stabilne, m.in. dzięki przejęciu zarządzania sklepu internetowego czy optymalizacji zatrudnienia. – Trudno mówić o istotnych obniżkach kosztów, bo pod tym względem baza jest już niska, ale nie widzimy też podstaw do tego, aby koszty rosły. Ewentualny wzrost kosztów w ujęciu nominalnym będzie niższy niż wzrost marży. Dodatkowo pojawią się oszczędności przy kosztach finansowych dzięki ubiegłorocznemu refinansowaniu obligacji: w całym roku koszty odsetkowe powinny wynieść 3,5–3,7 mln zł wobec około 6 mln zł w całym 2015 r. – dodaje.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta