Vistula podnosi obroty i kontroluje marże

Odzieżowo-jubilerska grupa liczy na dalsze zwyżki sprzedaży, ale pilnuje, aby marże brutto nie spadły o więcej niż 1,5 pkt proc. w całym roku.

Aktualizacja: 05.08.2016 06:20 Publikacja: 05.08.2016 06:00

Vistula podnosi obroty i kontroluje marże

Foto: GG Parkiet

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z lipca, kolejny raz udało nam się osiągnąć wzrost sprzedaży powyżej tempa średniej od początku roku – mówi Grzegorz Pilch, prezes Vistuli.

Dobry popyt

Obroty grupy w lipcu urosły o 17,3 proc., a od początku roku o 16,2 proc., wyraźnie szybciej od tempa wzrostu powierzchni handlowej (9 proc.). Szczególnie mocny był segment odzieżowy, wolniej zwiększała się sprzedaż segmentu jubilerskiego. – Tempo wzrostu sprzedaży W.Kruka jest poprawne, choć apetyty są większe. Problemu nie ma, a niższe tempo tłumaczymy brakiem kampanii marketingowej tej marki. W tym roku wydatki reklamowe skoncentrowaliśmy na części odzieżowej, głównie na Vistuli, której sklepy notują wyższe dynamiki wzrostu odwiedzalności niż np. Wólczanki czy W.Kruka. Inwestycja przynosi efekty, ale wydatki są pod kontrolą, w całym roku koszty marketingowe w całej grupy nie przekroczą 3 proc. przychodów – dodaje Pilch.

Na lipcową sprzedaż negatywny wpływ miały cztery ostatnie dni miesiąca, kiedy odbywały się w Krakowie Światowe Dni Młodzieży (w Krakowie firma ma 23 sklepy, co stanowi ok. 7 proc. jej sieci), ale zdaniem prezesa niewielki, bo poprzednie dni lipca były bardzo dobre. – Średnio w krakowskich sklepach sprzedaż porównywalna grupy spadła przez te cztery dni o 40 proc., przy czym nieco bardziej w segmencie odzieżowym, mniej w jubilerskim – zaznacza.

– W lipcu grupa zanotowała spadek procentowej marży brutto, był on nieco większy niż w czerwcu, ale nie jest powyżej naszych założeń. Celem jest, aby spadek marży brutto grupy w całym roku nie przekroczył 1,5 pkt proc. W lipcu zbliżyliśmy się do tej granicy. Mniejszy spadek był w części odzieżowej, najlepiej poradziła sobie Vistula, która utrzymała marże. Nieco większy spadek od naszych założeń był w W.Kruku, obniżyły je większe wyprzedaże i rosnący udział zegarków w sprzedaży. Większy wpływ na nieco niższe marże grupy miały wyprzedaże niż umocnienie walut – informuje.

Czego spodziewa się w kolejnych miesiącach? – Celem jest wzrost sprzedaży powyżej średniej całorocznej i na razie nie widzimy zagrożenia. Ważny będzie wrzesień i odbiór nowej kolekcji, w części odzieżowej liczymy na nową kampanię z Robertem Lewandowskim. Baza porównawcza rośnie, ale pamiętajmy też o ponad 9-proc. wzroście powierzchni handlowej, co ułatwia zwiększanie przychodów. Cel spadku marży brutto grupy w kolejnych miesiącach o nie więcej niż 1,5 pkt proc. jest realny, kolekcję mamy dobrze kupioną, po cenach zgodnych z założeniami budżetowymi – dodaje Pilch. W zakresie marż widzi jeszcze sporo miejsca do oszczędności po stronie zakupu kolekcji, zwłaszcza w Polsce, mniej miejsca w tym zakresie jest w zakupach z Azji, ale także tu rosnące wolumeny poprawiają możliwości firmy.

Większe koszty

– Koszty sprzedaży i ogólnego zarządu będą rosły w jednocyfrowym tempie, głównie przez presję na wynagrodzenia, co pewnie odczuwa cała nasza branża. Po stronie czynszów widzimy ograniczony potencjał do renegocjacji cen. Oszczędności powinniśmy osiągnąć dzięki usprawnieniu logistyki i zarządzania produktem – mówi Pilch. Wskazuje, że spółka w tym roku zapłaci kilkaset tys. zł podatku handlowego.

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta