DM BDM w raporcie z 21 listopada rozpoczął wydawanie rekomendacji dla Vistuli od zalecenia "kupuj". Cenę docelową ustalił na 3,87 zł. Rekomendację wydano przy kursie 3,24 zł. Dzisiaj za papiery firmy płaci się 3,42 zł (przez rok kurs wzrósł o 23 proc.).
- Walory Vistuli stanowią w naszej opinii ciekawą propozycję inwestycyjną. Przede wszystkim wskazujemy na zdrowe fundamenty dwóch filarów grupy. W segmencie odzieżowym przyrosty z metra kwadratowego w minionych miesiącach prezentują wysokie, dwucyfrowe dynamiki, z kolei w części jubilerskiej brak rozdrobnienia rynku sprzyja utrzymywaniu marży na stałym poziomie w długim terminie - napisano w raporcie.
Analitycy zwrócili uwagę na to, że spółka wciąż ma potencjał do zwiększenia wielkości sieci. - W długim terminie spodziewamy się, że Vistula zakończy plan inwestycyjny na poziomie 36-37 tys. mkw. powierzchni handlowej (lata 2018-19). W modelu zakładamy, że spółka już od 2018 roku będzie w stanie regularnie dzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Nie wykluczamy jednak, że grupa dokona akwizycji (zarząd wskazywał, że celem podstawowym jest rozwój organiczny, jednak w przypadku okazji rynkowej byłby skłonny rozważyć przejęcie mniejszego podmiotu). Uważamy, że dla segmentu jubilerskiego nasze oczekiwania długoterminowe są dosyć konserwatywne (zwłaszcza wielkość sieci i przychód z mkw.), co pozostawia nam pole do pozytywnej korekty założeń – wskazują analitycy DM BDM.
Dodatkowo rentowność operacyjną odzyskała marka Deni Cler, która w poprzednich latach mocno obciążała wyniki skonsolidowane. Według DM BDM, pozytywnie prezentuje się ścieżka wynikowa w nadchodzących okresach, co powinno podtrzymywać pozytywny sentyment do walorów spółki.
- W modelu zakładamy, że w latach 2017-18 grupa będzie się cały czas intensywnie rozwijać, co (w przypadku realizacji naszych założeń) może pozwolić na wzrost EBITDA z 59,4 mln zł w 2015 r. do 78,7 mln zł w 2018 r. - podano w raporcie.