Eurocash czeka na wzrost cen

Grupa rozczarowała wynikami za IV kw. 2016 r. W tym roku też nie będzie łatwo. Rezultaty wspomoże inflacja.

Publikacja: 24.02.2017 07:17

Eurocash czeka na wzrost cen

Foto: GG Parkiet

Eurocash dostarcza towary do małych i średnich sklepów spożywczych oraz chemicznych i skupia znane marki sklepów, jak ABC, Lewiatan, Delikatesy Centrum, Groszek i Euro Sklep. Grupa ma za sobą trudny czwarty kwartał ubiegłego roku. Mimo 5-proc. wzrostu przychodów, do 5,34 mld zł, zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej spadł w tym czasie do 66,9 mln zł. Analitycy są rozczarowani, bo spodziewali się, że zysk będzie wyższy o blisko 30 mln zł.

Nic dziwnego, że inwestorzy zareagowali na publikację raportu nerwowo. Cena akcji dystrybutora artykułów spożywczych spadała o ponad 6,4 proc., do 35 zł.

– W IV kwartale 2016 r. pojawiła się inflacja, co jest zjawiskiem pozytywnym dla naszej branży. Jednocześnie gorsza pogoda miała niekorzystny wpływ na dynamikę sprzedaży w sklepach małoformatowych. Ponadto wciąż nasila się presja dyskontów na niezorganizowane mniejsze sklepy – skomentował Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Eurocash.

Branża handlowa w Polsce od wielu lat znajduje się w konsolidacji. Zmniejsza się liczba najmniejszych sklepików, tych niezależnych, które są klientami hurtowni Cash & Carry, należących do Eurocashu. Rynek jest nieustannie przejmowany przez sieci dyskontów, z Biedronką na czele, supermarkety i sieci franczyzowe.

– Uważam, że w kolejnych kwartałach wyniki spółki pozostaną pod presją z tych samych przyczyn co do tej pory. Eurocash będzie nadal inwestował w rozwój nowych formatów, jak Kontigo, 1 minute, abc na kołach i Duży Ben. Poza tym spółce będzie cały czas ciążyć presja płacowa pracowników, a także spadek cen hurtowych produktów. Należy też pamiętać o dodatkowych kosztach, wynikających chociażby z koniecznej restrukturyzacji przejętego EKO Holdingu – mówi Jakub Viscardi, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.

Spółka ma także problem z siecią Cash & Carry, która obsługuje małe i średnie sklepy spożywcze, chemiczne i monopolowe.

– Sprzedaż w najmniejszych sklepach idzie słabo. Najprawdopodobniej zarząd zamknie kilka placówek C&C, na razie 17 jest pod obserwacją – wskazuje Viscardi.

Uważa, że Eurocash może mieć problem z wykonaniem prognozy wyników na ten rok.

– Zarząd zakłada, że w 2017 r. EBITDA wzrośnie o 10 proc. r./r. Moim zdaniem to wariant optymistyczny. Nie wykluczam, że wyniki na koniec roku mogą się okazać ostatecznie gorsze, jak to miało miejsce w 2016 r. – ocenia Viscardi.

Bardziej optymistyczny, jeśli chodzi o przyszłe wyniki Eurocashu, jest Piotr Bogusz, analityk Domu Maklerskiego mBanku.

– Otoczenie rynkowe będzie sprzyjało spółce. Ostatnie dwa lata to czas deflacji, obecnie wraca inflacja. Widać presję na ceny już nie tylko w przypadku żywności, ale też piwa i innych alkoholi. To pozytywnie wpłynie na wyniki, bo bardzo duża część asortymentu Eurocashu to alkohole. Poza tym firma restrukturyzuje Cash & Carry i spodziewam się powolnej poprawy wyników w tym segmencie – ocenia Bogusz.

Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy