Niespodzianek nie było, na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu akcjonariusze Indykpolu jednogłośnie podjęli uchwałę, która zakończy ćwierćwiecze spółki na warszawskim parkiecie. Akcjonariusze postanowili wycofać 893,3 tys. akcji imiennych oraz 2,2 mln akcji zwykłych na okaziciela. NWZ zobowiązali Zarząd do wystąpienia do Komisji Nadzoru Finansowego z wnioskiem o udzielenie zezwolenia na wycofanie akcji z obrotu na rynku regulowanym oraz do wszystkich pozostałych niezbędnych czynności.

Głosy ważne oddano z 2,6 mln akcji, które stanowią ok. 84,00 proc. w kapitale zakładowym spółki. Akcji spółki nie można kupić już od miesiąca. 13 grudnia GPW zawiesiła obrót papierami Indykpolu na rynku głównym, po tym, jak spółka poinformowała o swoim zamiarze ogłoszenia przymusowego wykupu akcji spółki. Dzień wykupu wyznaczono na 18 grudnia, akcjonariusze otrzymali po 65 zł za papier.

Wycofanie akcji stało się możliwe po tym, jak ośmiu akcjonariuszy, w tym największy, czyli Rolmex, zawarło porozumienie, które dało im łącznie 90 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu. Porozumienie ogłosiło żądanie przymusowego wykupu akcji spółki należących do wszystkich pozostałych akcjonariuszy, niebędących stronami porozumienia. Wykupione zostaną akcje, które stanowią 21,3 proc. wszystkich akcji spółki i uprawniają do 9,93 proc. ogólnej liczby głosów na WZA.

Grupa kapitałowa Indykpol jest jedną z największych w Polsce organizacją spółek drobiarskich i największą, która specjalizuje się w hodowli, tuczu indyków oraz w produkcji i sprzedaży mięsa indyczego. Zadebiutowała na warszawskim parkiecie w 1994 r. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 891,48 mln zł w 2018 r.